Ankara: w dniu ataku w Paryżu miał być wielki zamach w Turcji
- Sądzimy, że przygotowywali atak w Stambule tego samego dnia, co w Paryżu (...) pierwsze rezultaty naszych dochodzeń wskazują na to, że udaremniliśmy wielki zamach - powiedział w niedzielę w rozmowie z AFP przedstawiciel rządu tureckiego.
2015-11-15, 21:40
Turecka policja przesłuchała w piątek w Stambule pięć osób, w tym brytyjskiego obywatela o nazwisku Aine Lesley Davis.
Człowiek ten został określony przez tureckie władze jako członek oddziału Państwa Islamskiego, którym dowodził słynny "Dżhadi John", obywatel brytyjski, prawdopodobnie zabity podczas nalotu dokonanego w Syrii przez Amerykanów z zastosowaniem dronów.
- Jest pięciu podejrzanych, którzy przedostali się w tym tygodniu z Syrii do Turcji - wyjaśnił niedzielę pragnący zachować anonimowość, turecki funkcjonariusz.
Władze tureckie przypisują ugrupowaniom ekstremistycznym szereg dokonanych ostatnio na terenie tego kraju ataków, zwłaszcza samobójczy zamach koło dworca głównego w Ankarze, który spowodował śmierć 102 osób. Był to największy zamach, do jakiego doszło współcześnie w Turcji.
REKLAMA
W sześciu piątkowych zamachach we francuskiej stolicy życie straciły co najmniej 132 osoby, a około 350 zostało rannych. Zginęło siedmiu terrorystów, z których sześciu wysadziło się w powietrze. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS).
CNN Newsource/x-news
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA