Osunięcie ziemi w pobliżu kopalni jadeitu w Birmie. Zginęło ponad sto osób
Do katastrofy doszło w Hpakant na północy kraju. To tu znajdują się największe w Birmie kopalnie jadeitu. Dochody z wydobycia tego minerału stanowią połowę PKB państwa.
2015-11-22, 13:44
Ziemia ze zbocza góry osunęła się w niedzielę nad ranem na domy górników. Na miejscu trwa akcja ratunkowa.
Już wiadomo, że ponad sto osób zginęło. - Odnaleziono tylko jedną osobę żywą, jednak i ona wkrótce zmarła - powiedział koordynator akcji Tint Swe Myint.
Birma jest największym na świecie producentem jadeitu. Hpakant to obszar, gdzie znajdują się największe kopalnie. Praca w nich jest bardzo niebezpieczna. Górnicy pracują przez wiele godzin na dobę za niskie wynagrodzenie.
Przemysł związany z wydobywaniem jadeitu powiązany jest z birmańskimi politykami i byłym wojskowym rządem. Znaczne ilości tego minerału są przemycane do sąsiednich Chin, gdzie jego cena jest bardzo wysoka.
Według pozarządowej organizacji Global Witness z siedzibą w Londynie dochody z wydobycia jadeitu stanowią połowę PKB Birmy, jednego z najbiedniejszych krajów Azji południowo-wschodniej.
IAR, PAP, kk
REKLAMA