Tragedia w drodze do złoża na Syberii. "Twarde lądowanie" przyczyną katastrofy śmigłowca, nie żyje 15 osób

Do 15 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych katastrofy śmigłowca transportowego Mi-8, który rozbił się w czwartek w Kraju Krasnojarskim na Syberii w środkowo-wschodniej Rosji - poinformowała miejscowa prokuratura. Dziesięć osób zostało rannych.

2015-11-26, 11:40

Tragedia w drodze do złoża na Syberii. "Twarde lądowanie" przyczyną katastrofy śmigłowca, nie żyje 15 osób
Kraj Krasnojarski zaznaczony na czerwono na mapie Rosji. Foto: Google Maps

Posłuchaj

Katastrofa śmigłowca w Rosji. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ranni zostali odwiezieni do szpitali. Wcześniejszy bilans mówił o co najmniej 12 zabitych i kilkunastu osobach rannych.

Według wstępnych danych, 2 km od lotniska w Igarce w trudnym terenie maszyna wykonała twarde lądowanie. Doszło do zniszczenia kadłuba śmigłowca Mi-8 linii lotniczych "Turuhan" - sprecyzowała rosyjska agencja TASS.

Według prokuratury, na którą powołuje się agencja AFP, do katastrofy doszło ok. godz. 7 czasu polskiego, ok. 10 km od miasta Igarka, na lewym brzegu rzeki Jenisej.

Na pokładzie maszyny było 26 osób: 22 pasażerów i czterech członków załogi.

REKLAMA

Śmigłowiec transportował pracowników do odległego złoża naftowego i gazowego Wankor we wschodniej Syberii, gdzie można się dostać jedynie helikopterem albo w zimie - po zamarzniętej rzece. Wankor zarządzane jest przez rosyjski koncern energetyczny Rosnieft.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Śledczy ustalają, dlaczego do niej doszło.

PAP/IAR/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej