Spór w Sejmie. Posłowie wybrali pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Sejm bezwzględną większością głosów wybrał pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Są to prof. Lech Morawski, Henryk Cioch, Mariusz Muszyński, Julia Anna Przyłębska i Piotr Pszczółkowski.

2015-12-02, 19:29

Spór w Sejmie. Posłowie wybrali pięciu nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego
Obrady Sejmu ws. wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Foto: PAP/Jacek Turczyk

Posłuchaj

Sejm nie chce imiennego głosowania w sprawie TK (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wcześniej Sejmie odbyła się prezentacja kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Ich kandydatury zostały pozytywnie zaopiniowane przez Sejmową Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

Sejm wybrał pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego w miejsce trzech, których kadencja wygasła wcześniej i dwóch, których kadencja upłynęła w listopadzie. Poprzedni Sejm znowelizował ustawę o Trybunale Konstytucyjnym i wybrał wszystkich pięciu sędziów. W ubiegłym tygodniu Izba unieważniła uchwały o ich powołaniu.

Wszystkie kandydatury zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość, inne kluby wstrzymały się od zgłaszania swoich kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

W czwartek Trybunał Konstytucyjny ma orzekać w sprawie wyboru pięciu sędziów przez posłów poprzedniej kadencji. W przyszłą środę, 9 grudnia sędziowie zbadają zaś konstytucyjność nowelizacji ustawy o Trybunale autorstwa PiS.

Spór o Trybunał

Klub PO wnioskował o odroczenie posiedzenia Sejmu oraz o odesłanie wniosku ws. wyboru sędziów TK z powrotem do komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Wniosku o odroczenie marszałek nie poddał pod głosowanie wyjaśniając, że nieco wcześniej podobny wniosek został już odrzucony.

Z kolei wniosek o ponowne odesłanie do komisji sprawy wyboru sędziów TK Sejm odrzucił w głosowaniu. Kandydatów do TK zgłosiło tylko PiS. Są to Julia Przyłębska, Mariusz Muszyński, Henryk Cioch, Piotr Pszczółkowski i Lech Morawski.

Po tym gdy marszałek przeszedł do punktu dot. wyboru sędziów, posłowie opozycji zaczęli wyrażać głośny sprzeciw, posłanka PO Agnieszka Pomaska weszła na mównicę zapowiadając wniosek formalny.

Źródło: Sejm/x-news

Marek Kuchciński (PiS) nie dopuścił do zgłaszania wniosków formalnych, bo - jak uzasadniał - posłowie nadużywają tej możliwości. Posłowie opozycji zaczęli uderzać w pulpity i tupać. W końcu Kuchciński ogłosił pięciominutową przerwę w obradach i zwołał Konwent Seniorów. Opozycja skandowała "konstytucja, konstytucja".

W trakcie przerwy posłowie opozycji nadal skandowali: "konstytucja, konstytucja", "precz z komuną". Posłanka PO Henryka Krzywonos-Strycharska trzymając egzemplarz konstytucji krzyczała, że "jest jej wstyd za taki Sejm". - Kiedyś za taką konstytucję byście życie oddali - wołała w stronę posłów PiS.

Nie będzie imiennego głosowania

Grupa posłów Nowoczesnej złożyła wniosek, by głosowanie ws. wyboru sędziów TK było imienne. W głosowaniu wniosek ten został odrzucony.

Za wnioskiem o głosowanie imienne - w którym posłowie oddają głos, wrzucając kartkę do urny, a nie za pomocą maszyny do głosowania - opowiedziało się 196 posłów, przeciw było 234, sześciu wstrzymało się od głosu.

Uzasadniając wniosek Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna), powiedziała, że mamy "bardzo szczególny moment w historii Rzeczpospolitej" i chodzi o to, by każdy, kto będzie głosował nad wyborem sędziów TK, "czuł powagę i rangę tego, co robi" oraz "podjął decyzje zgodnie z własnym sumieniem".

Sejm głosował nad wnioskiem Nowoczesnej po krótkiej przerwie. W jej trakcie zebrał się Konwent Seniorów. Po wznowieniu obrad marszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS) poinformował, że uzyskał od szefów klubów zapewnienie, że wnioski formalne będą naprawdę formalne, a on zwrócił się do przewodniczących klubów, aby wnioski były zgłaszane przez nich lub przez upoważnionych wiceszefów klubów.

Zmiany ws. TK

W ub. tygodniu Sejm głosami PiS i Kukiz'15, a przy sprzeciwie pozostałych klubów opozycyjnych, uznał, że wybór pięciu sędziów dokonany 8 października przez Sejm poprzedniej kadencji - nie miał mocy prawnej. Trzej sędziowie zostali wybrani w miejsce tych, których kadencja wygasała 6 listopada, czyli w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu; dwaj pozostali - w miejsce sędziów, których kadencja wygasa 2 i 8 grudnia, czyli w trakcie kadencji obecnego Sejmu. Wybrani w październiku sędziowie nie zostali dotychczas zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę, co jest konieczne, by mogli orzekać.

W czwartek, 3 grudnia, TK ma zbadać przyjętą w czerwcu ustawę o TK, która była podstawą wyboru pięciu sędziów z 8 października. Z kolei 5 grudnia ma wejść w życie nowelizacja ustawy o TK uchwalona w listopadzie głosami PiS i Kukiz'15 (posłowie PO, Nowoczesnej i PSL opuścili salę). W nowelizacji przyjęto m.in., że trzy miesiące od wejścia zmian w życie wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - jako prezesa i wiceprezesa TK. Tę nowelę zaskarżyły do TK PO, Rzecznik Praw Obywatelskich i Krajowa Rada Sądownictwa. Trybunał rozpozna te wnioski 9 grudnia.

IAR/PAP, to

Polecane

Wróć do strony głównej