Najnowsze "Gwiezdne wojny" już w Polsce. "To olbrzymie wydarzenie w popkulturze"

Posłuchaj

Polscy fani doczekali się - nadszedł czas "Przebudzenia Mocy". Relacja Przemysława Pawełka/IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Premiera nowego epizodu "Gwiezdnych Wojen" to ważne wydarzenie, ponieważ filmy z tej serii mają premiery dość rzadko - uważa filmoznawca Szymon Holcman.

W opinii Holcmana, mamy do czynienia z olbrzymim wydarzeniem w popkulturze, ponieważ to zaledwie siódmy film w cyklu na przestrzeni niemal czterech dekad. Gdyby seria ruszyła na początku obecnego wieku, wtedy pewnie filmy z serii pojawiały by się co rok - uważa filmoznawca.

Przerwy pomiędzy kolejnymi trylogiami sprawiły, że filmy z serii stawały się czymś wyjątkowym, na co fani czekali i doczekać się nie mogli - do czasu. W opinii Holcmana to ostatnia taka premiera, bo teraz filmy ze świata "Gwiezdnych Wojen" otrzymywać będziemy pewnie co rok lub dwa lata, więc to ostatnia chwila na cieszenie się rzadką premierą filmu z tej serii.

CNN Newsource/x-news

"Gwiezdne Wojny" są świetnie sprawdzającym się projektem marketingowym - uważa Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion. Już kilka tygodni przed premierą nowego epizodu kosmicznej sagi na rynku zaroiło się od gadżetów - zabawek, gier i komiksów.

Kreator świata "Gwiezdnych Wojen" George Lucas jeszcze przed pierwszym filmem zagwarantował sobie kontrolę nad sprzedażą towarzyszących filmowi produktów, co się opłaciło - mówi Kuczyński. Jak dodaje - wcześniej nikomu nie udało się tak wykreować grona wielbicieli, którzy byliby zainteresowani zakupem różnego typu rekwizytów, można więc uznać Lucasa za wizjonera, który przewidział taki obrót sprawy.

US CBS/x-news

Po niemal czterech dekadach od premiery pierwszej części seria przeszła w ręce Disneya i w opinii Kuczyńskiego wciąż jest to projekt od strony marketingowej sprawdzający się w stu procentach - zmasowane działania producentów gadżetów, które skoncentrowały się na okresie przedświątecznym, przypominają toczącą się jeszcze przed premierą kulę śnieżną.

Lawina ruszyła w opinii analityka jednak nie kilka tygodni, a kilkadziesiąt lat temu, a otoczka wydaje się dziś być ważniejsza od samego filmu. Premiera siódmego epizodu "Gwiezdnych Wojen" czyli "Przebudzenia Mocy" to początek nowej trylogii - następne części mają trafiać do kin sukcesywnie co dwa lata.

IAR/iz