"11 minut" Jerzego Skolimowskiego bez nominacji do Oscara
Obrazu Jerzego Skolimowskiego nie ma na liście filmów zagranicznych, które przeszły pierwszy etap oscarowej selekcji.
2015-12-18, 13:20
Posłuchaj
O decyzjach Amerykańskiej Akademii Filmowej ws. obrazu Jerzego Skolimowskiego relacja z Waszyngtonu Marka Wałkuskiego/IAR
Dodaj do playlisty
Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła krótką listę 9 filmów nieanglojęzycznych, które będą wałczyć o nominacje do nagrody.
Tytuły zostały wyłonione spośród 81 obrazów z całego świata zgłoszonych w tej kategorii. Na liście znalazły się filmy z Belgii, Kolumbii, Danii, Finlandii, Francji, Niemiec, Węgier, Irlandii oraz Jordanii.
Obraz Jerzego Skolimowskiego nie został wybrany przez komisję złożoną z kilkuset członków Akademii, której zadaniem było dokonanie wstępnej selekcji.
KinoSwiatPL/You Tube
REKLAMA
Film "11 minut" został zgłoszony do walki o Oscara przez komisją powołaną przez Ministerstwo Kultury. Jej członkowie uznali obraz Skolimowskiego za "uniwersalny, zrealizowany dynamicznym językiem filmowym, portretujący chaos, kakofonię i pustkę współczesnego świata".
Obraz był nominowany do Złotego Lwa w Wenecji, ale nie zdobył tej nagrody. Większości polskich krytyków film się spodobał. Entuzjaści mówią o nim "essential filming", parafrazując tytuł przedostatniego dzieła Skolimowskiego. Jednak zdaniem historyka filmu prof. Tadeusza Lubelskiego, "11 minut" tylko udaje esencję filmowości, pozoruje bycie obrazem artystycznym, zarazem traktując cechy filmu gatunkowego jako alibi dla ewentualnego braku głębi.
Krytycznych jest także wielu zachodnich krytyków. Recenzent magazynu "Hollywood reporter" określił dzieło Skolimowskiego jako puste, szorstkie i męczące.
Podczas tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni obraz zdobył kilka nagród: Nagrodę Specjalną Jury, nagrodę za muzykę (Paweł Mykietyn) i za montaż (Agnieszka Glińska).
REKLAMA
IAR/iz
REKLAMA
Najnowsze
3min