Holendrzy mogą zamknąć Ukrainie drogę do integracji z UE?
Zdecydowana większość Holendrów jest przeciwna umowie handlowej Unii Europejskiej z Ukrainą - informuje na swym portalu Politico.
2016-01-10, 18:42
Posłuchaj
Porozumienie wprawdzie już weszło w życie, ale sprzeciw obywateli może postawić rząd Holandii w trudnej sytuacji. Referendum w sprawie umowy odbędzie się 6 kwietnia.
Eurosceptyczny ruch Geen Peil postanowił skorzystać z nowego prawa w Holandii i wymusić na władzach konsultacje ze społeczeństwem. Pomysł poparło ponad 420 tysięcy obywateli. Aktywiści namawiają jednocześnie, aby głosować na ”nie” podnosząc, że umowa jest krokiem do członkostwa Ukrainy we Wspólnocie. To - jak twierdzą - miałoby kosztować holenderskich podatników miliony euro.
Według najnowszego sondażu, trzy czwarte Holendrów jest przeciwnych ratyfikacji umowy.
Kwietniowe referendum nie jest wiążące, ale jeśli obywatele powiedzą "nie", trudno będzie holenderskiemu rządowi zignorować ich głos. A będzie on w tym trudniejszej sytuacji, że do czerwca kieruje pracami Unii Europejskiej, której liderzy już wcześniej dali zielone światło dla wejścia w życie umowy.
Handlowa część umowy stowarzyszeniowej UE z Ukrainą
Dotyczy utworzenia strefy wolnego handlu, współpracy w dziedzinie gospodarki, wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Umowa ma otworzyć unijny rynek dla Ukrainy poprzez stopniowe znoszenie ceł i kwot oraz poprzez harmonizację prawa i norm w różnych sektorach.
Powiązany Artykuł
Ukraina odpowiada na sankcje Rosji
Polityczna część umowy stowarzyszeniowej z UE została zawarta w marcu 2014 roku. To właśnie brak zgody prezydenta Wiktora Janukowycza na jej podpisanie stał się przyczyną protestów, które przerodziły się w "rewolucję godności".
Rosja od początku próbuje zablokować umowę ws. strefy wolnego handlu. Moskwa w ramach restrykcji podwyższyła cła i postawiła tamę na niemal połowę produktów spożywczych z Ukrainy. Działania Kremla kosztować będą
Ukrainę około 1 miliarda dolarów - oceniają eksperci. Jednak to i tak niewiele w porównaniu z dotychczasowym, niemal trzykrotnym spadkiem eksportu do Rosji. W 2015 roku wynosił on 10 procent całego ukraińskiego eksportu. Dla porównania ten sam wskaźnik dla eksportu do Unii z roku 2014 wynosił ponad 30 procent.
Umowa Brukseli z Kijowem weszła tymczasowo w życie od 1 stycznia 2016 roku. Do pełnego wdrożenia konieczna jest ratyfikacja dokumentu w 28 krajach członkowskich. Dotychczas 23 państwa poinformowały unijną Radę o ratyfikacji.
IAR/PAP/iz