Wiceszef MSZ: rola Polski kluczowa w negocjacjach Wielkiej Brytanii z UE
To Polska jest głównym partnerem Wielkiej Brytanii w negocjacjach w sprawie pozostania Brytyjczyków w Unii Europejskiej - twierdzi wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.
2016-02-03, 18:19
Posłuchaj
Konrad Szymański: zasadnicze negocjacje ws. usytuowania Wielkiej Brytanii w UE odbywają się między Warszawą i Londynem (IAR)
Dodaj do playlisty
Konrad Szymański, który towarzyszy polskiej premier podczas wizyty w Paryżu.
Wieczorem Beata Szydło leci do Londynu na konferencję w sprawie Syrii, a w najbliższy piątek do Polski przylatuje brytyjski premier David Cameron. Ma on rozmawiać z polskimi władzami o swoich propozycjach reform w Unii. Ich zaakceptowanie miałoby skłonić Londyn do pozostania we Wspólnocie.
Propozycje reform zostały we wtorek ogłoszone przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i rozesłane do unijnych stolic.
David Cameron w Polsce
Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański uważa, że wizyta Davida Camerona pokazuje, iż Wielka Brytania musi w tej sprawie liczyć się przede wszystkim z Polską.
REKLAMA
- Ta wizyta pokazuje wyraźnie, że zasadnicze negocjacje w sprawie nowego usytuowania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej odbywają się między Warszawą a Londynem. My przywiązujemy do tego wielką wagę, bo z jednej strony jesteśmy zainteresowani tym, aby Wielka Brytania znalazła sobie komfortowe miejsce w Unii. Z drugiej strony, chcemy zachowania praw Polaków w możliwie szerokim wachlarzu - dodał Konrad Szymański.
Największe kontrowersje w przedstawianych przez Davida Camerona pomysłach zmian budzi projekt znacznego ograniczenia zasiłków socjalnych dla imigrantów. Taka zmiana w dużym stopniu dotknęłaby właśnie mieszkających na Wyspach Polaków.
Szczegółowe negocjacje Brukseli i Londynu mają rozpocząć się w piątek. Dyplomaci liczą, że ostateczny kompromis uda się zawrzeć na planowanym na 18 lutego szczycie unijnych przywódców.
TVN24 Biznes i Świat/x-news
REKLAMA
- Doceniamy, że w projekcie porozumienia, który został nam przesłany, polskie racje są wyraźnie widoczne. Zrobiono tam kroki w naszym kierunku, które doceniamy, natomiast ta sprawa wymaga jeszcze bardzo intensywnych negacji przez najbliższe dwa tygodnie - powiedział wiceszef MSZ.
- Przywiązujemy do tego wielką wagę, ponieważ z jednej strony jesteśmy zainteresowani tym, aby Wielka Brytania znalazła sobie komfortowe miejsce w Unii. Z drugiej strony mamy poważny problem, żeby zaakceptować wszystkie propozycje, jakie są wysuwane - powiedział Szymański. Podkreślił, że Polska chce zachowania w możliwie szerokim zakresie praw socjalnych i pracowniczych Polaków już pracujących w Wielkiej Brytanii.
IAR, PAP, bk
REKLAMA