Mariusz Błaszczak: Biuro Spraw Wewnętrznych będzie podlegać MSWiA

Projekt zmian w ustawie o policji będzie gotowy w ciągu kilku tygodni – poinformował w RMF FM minister spraw wewnętrznych i administracji.

2016-02-12, 13:55

Mariusz Błaszczak: Biuro Spraw Wewnętrznych będzie podlegać MSWiA
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Piotr Drabik/Wikimedia Commons/CC

Biuro Spraw Wewnętrznych zostanie wyłączone z Komendy Głównej Policji i będzie podlegać bezpośrednio szefowi MSWiA - zapowiedział w piątek minister Mariusz Błaszczak.

- W ciągu kilku tygodni taki projekt będzie przedstawiony przez rząd - powiedział w piątek Błaszczak w RMF FM.

W jego ocenie obecnie nadzór szefa MSWiA nad policją "jest ułomny". Dodał, że po zmianach minister "będzie miał wiedzę o tym, co się dzieję w policji".

W czwartek ze stanowiska zrezygnował komendant główny policji insp. Zbigniew Maj.
- Policja ma się zajmować obroną bezpieczeństwa obywateli, a nie własnymi sprawami. To była jedyna realna i dobra decyzja - powiedział Błaszczak, komentując rezygnację komendanta głównego. Szef MSWiA wyraził nadzieję, że wymiar sprawiedliwości rozstrzygnie sprawę.

Dymisja szefa KGP

Według medialnych doniesień chodzi o wydarzenia sprzed kilkunastu lat, kiedy Maj pracował w Kaliszu. Były informator policji miał go szantażować. Sugerował, że Maj przyjął od niego pięć butelek alkoholu, a także pożyczył dziesięć tys. zł, których nie oddał.

Insp. Maj oświadczył w czwartek, że zrezygnował ze stanowiska m.in. dlatego, że przygotowywano wobec niego prowokację przez b. funkcjonariuszy BSW KGP i wykorzystano materiały sprzed kilkunastu lat, kiedy prowadził pracę operacyjną. - Złożyłem rezygnację, żeby nie obciążać całej formacji - mówił Maj na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

Insp. Maj oświadczył, że badane są "okoliczności i donosy, które nie mają żadnego pokrycia w faktach". Jak powiedział, chodzi o sprawę z 2003 roku, która została wyjaśniona w roku 2010. "Teraz cały czas wraca, od kiedy zostałem komendantem głównym policji" - powiedział Maj. Dodał, że o sprawie dowiedział się od dziennikarzy.

"Ministerialny nadzór musi mieć wgląd do materiałów operacyjnych"

O tym, że w resorcie spraw wewnętrznych powstanie komórka nadzorująca i kontrolująca formacje mundurowe MSWiA mówił na początku grudnia 2015 roku wiceminister Zieliński.

- Chciałbym zbudować wyspecjalizowaną komórkę kontroli i nadzoru w MSWiA, która będzie miała instrumenty do tego, żeby badać wszystkie działania niezgodne z prawem w służbach mundurowych i żeby to nie podlegało komendantom. Chodzi o to, żeby minister nie był skazany wyłącznie na informacje, które dostarczają mu komendanci główni - mówił Zieliński.

- Jest jeden problem i to jest główna kwestia do rozwiązania. Ministerialny nadzór musi otrzymać możliwości i prawo wglądu do materiałów operacyjnych. Komórka prowadząca nadzór musi dysponować tym narzędziem - dodał wiceminister.

BSW to tzw. "policja w policji". Działa w strukturach KGP od 18 lat. Do jego głównych zadań należy m.in. zapobieganie przestępstwom popełnianym przez policjantów i pracowników policji.

PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej