Obserwatorium: nasilone ataki Rosji na opozycję mimo zapowiedzi rozejmu

Rosyjskie lotnictwo prowadzi w piątek bardzo intensywne bombardowania bastionów rebeliantów w Syrii - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

2016-02-26, 13:19

Obserwatorium: nasilone ataki Rosji na opozycję mimo zapowiedzi rozejmu
W raporcie podkreślono, że konflikt w Syrii pozostaje główną przyczyną tego, że ludzie stają się uchodźcami. Foto: Wikipedia/Screen z YouTube/ Voice of America News: Scott Bobb reports from Aleppo, Syria

Posłuchaj

Prezydent Barack Obama o planach rozejmu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kreml oświadczył, że siły rosyjskie kontynuują ataki na - jak podano - terrorystów, ale nie potwierdził piątkowych nalotów.

- Od nocy do rana dochodziło do bardziej intensywnych niż zazwyczaj rosyjskich ataków na bastiony rebeliantów, głównie w rejonie Wschodniej Guty na wschód od Damaszku, na północy prowincji Hims i na zachodzie Aleppo - oświadczył szef Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman.

Powiązany Artykuł

kreml 1200 free.jpg
"Rosja jest piromanem, który przedstawia się jako strażak"

"Punkty przed rozejmem"

Według tego źródła w atakach zginęło w nocy osiem osób z tej samej rodziny, w tym troje dzieci, w miejscowości Kibtan al-Dżabal, pozostającej w rękach niedżihadystycznych rebeliantów w prowincji Aleppo.

Jednocześnie siły reżimowe intensywnie bombardują miasto Duma położone w okolicy Damaszku. Te ataki są bardziej intensywne niż zwykle - wskazał Rahman. -To tak jakby Rosja i siły reżimu w Damaszku chciały poskromić rebeliantów w regionie lub zdobyć punkty przed rozejmem - oświadczył.

Rozejm ma zacząć się o północy

Wynegocjowany przez USA i Rosję rozejm ma zacząć obowiązywać o północy z piątku na sobotę czasu lokalnego (godz. 23 w piątek w Polsce). Nie przewiduje on wstrzymania operacji militarnych m.in. przeciwko Państwu Islamskiemu i lokalnego odgałęzieniu Al-Kaidy, Frontowi al-Nusra. [WIĘCEJ NA TEN TEMAT] >>>

Kreml oznajmił w piątek, że Rosja kontynuuje bombardowania "organizacji terrorystycznych" w Syrii. "Oczywiście rosyjskie lotnictwo kontynuuje operację w Syrii. Wspiera zbrojne siły Damaszku, a jego celem są ugrupowania terrorystyczne" - oznajmił rzecznik prezydenta Władimira Putina, Dmitrij Pieskow.

REKLAMA

Odnosząc się do doniesień syryjskiego Obserwatorium o intensywnych bombardowaniach bastionów rebeliantów, Pieskow powiedział, że "nie są one oparte na żadnych danych".


(Wideo: ENEX/x-news. Dwie nastoletnie siostry z Aleppo. Straciły rodziców w czasie wojny)

Deklaracje na forum arabsko-rosyjskim

Moskwa tymczasem deklaruje, że szykuje się do rozejmu. Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział w piątek, że Rosyjsko-Arabskie Forum Współpracy (RAFS) poparło ustalenia Moskwy i Waszyngtonu w sprawie przerwania działań zbrojnych w Syrii. RAFS to mechanizm współpracy Rosji i Ligi Państw Arabskich.

REKLAMA

Szefowie MSZ krajów uczestniczących w tym forum spotkali się w rosyjskiej stolicy.

Ławrow przypomniał, że kraje uczestniczące w forum należą do Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii. - Potwierdziliśmy wsparcie dla rosyjsko-amerykańskiej inicjatywy o przerwaniu działań zbrojnych (w Syrii) od północy jutrzejszego dnia - poinformował minister na konferencji prasowej.

Ławrow wyraził oczekiwanie, że Rada Bezpieczeństwa ONZ zaakceptuje w piątek rezolucję z poparciem wspólnego amerykańsko-rosyjskiego kommunikatu w sprawie rozejmu. - Dziś dokument będzie zaakceptowany przez Radę Bezpieczeństwa ONZ i na posiedzeniu Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii w Genewie - zapowiedział.

O poparciu Zjednoczonych Emiratów Arabskich dla ustaleń w sprawie Syrii mówił w piątek w Moskwie szef MSZ tego kraju Abd Allah ibn Zajed an-Nahajan. Nazwał te ustalenia "krokiem w dobrym kierunku, pozwalającym na przybliżenie się do uregulowania konfliktu".

REKLAMA

Nahajan wypowiadał się na konferencji prasowej po obradach RAFS, wraz z Ławrowem i sekretarzem generalnym Ligi Państw Arabskich Nabilem al-Arabim. W rozmowach w Moskwie brali też udział szefowie MSZ Algierii, Bahrajnu, Jemenu, Jordanii, Libii, Omanu i Sudanu.

Ministrowie rozmawiali o sytuacji na Bliskim Wschodzie i o kryzysach w Somalii, Libii, Jemenie i Iraku. Według słów szefa dyplomacji ZEA tematem była też budząca niepokój państw arabskich "ingerencja Iranu w sprawy wewnętrzne i wspieranie przez Teheran grup terrorystycznych".

Ławrow zapewnił, że Rosja będzie wspierać normalizację stosunków państw arabskich z Iranem.

Nahajan przekazał także, że kraje Ligi Państw Arabskich są gotowe do wzmacniania współpracy z Rosją, również w sferze wojskowej.

REKLAMA

Ministrowie spraw zagranicznych Rosji i krajów arabskich spotkali się w ramach RAFS po raz trzeci. Ławrow nazwał w piątek to forum "ważnym mechanizmem" i podkreślił znaczenie regularnego dialogu dotyczącego regionu Bliskiego Wschodu.

Powiązany Artykuł

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej