Kryzys na Ukrainie. USA przedłużają sankcje przeciwko Rosji

Prezydent USA Barack Obama przedłużył w środę o kolejny rok dekrety prezydenckie z marca 2014 roku, na podstawie których rząd zastosował sankcje przeciwko Rosji w związku z jej polityką wobec Ukrainy - poinformował Biały Dom.

2016-03-02, 22:55

Kryzys na Ukrainie. USA przedłużają sankcje przeciwko Rosji
Prorosyjscy żołnierze . Foto: PAP/EPA/ALEXANDER ERMOCHENKO

W komunikacie przekazanym mediom prezydent Barack Obama wytłumaczył, że zdecydował się na przedłużenie sankcji wobec kontynuowania przez Rosję działań, które "podważają procesy i instytucje demokratyczne na Ukrainie", a także "zagrażają jej pokojowi, bezpieczeństwu, stabilności, suwerenności i terytorialnej integralności" oraz w dalszym ciągu "stanowią nadzwyczajne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej USA".

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Chodzi o przedłużenie o kolejny rok wprowadzonego w marcu 2014 roku, a następnie kilkakrotnie rozszerzanego dekretu, który był podstawą do zastosowania sankcji wobec Rosji przez rząd USA. Obama przedłużył ten dekret już po raz drugi. Gdyby tego nie uczynił, sankcje automatycznie przestałyby obowiązywać 6 marca br.

Departament Stanu oraz ministerstwo finansów od marca 2014 roku, po aneksji przez Moskwę ukraińskiego Krymu, nakładały na Rosję kolejne sankcje - począwszy od zakazu wizowego i zamrożenia aktywów, skończywszy na sankcjach gospodarczych. Sankcjami objęto blisko związanych z Kremlem ludzi i instytucje: szereg polityków i wysokiej rangi rosyjskich urzędników oraz rosyjskich przedsiębiorców, największe firmy i banki; a także przywódców i firmy samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej na wschodzie Ukrainy.

Administracja USA wielokrotnie zapewniała, że rozluźnienie części sankcji będzie możliwe dopiero, jeśli wejdą w życie postanowienia tzw. porozumień z Mińska o zawieszeniu broni na Ukrainie, zawartych w stolicy Białorusi w lutym ub. roku oraz we wrześniu 2014 roku.

Powiązany Artykuł

ue 1200 ue 280 unia europejska 1200
Sankcje UE wobec Rosji. Kara za wojnę na Ukrainie i aneksję Krymu

Porozumienia ws. Donbasu

Trójstronna grupa kontaktowa ds. konfliktu na Ukrainie podpisała w środę w Mińsku dwa dokumenty - o wstrzymaniu ćwiczeń z ostrą amunicją w odległości 30 km od linii rozdzielenia w Donbasie i grafik rozminowywania terenu - poinformowała strona ukraińska.

Daria Olifer, rzeczniczka byłego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, wysłannika Kijowa ds. uregulowania sytuacji w opanowanym przez separatystów Donbasie, napisała na Facebooku, że prorosyjscy bojownicy wraz z rosyjskimi oddziałami prowadzą często na linii rozdziału takie ćwiczenia, które mają prowokacyjny charakter i mogą spowodować reakcję strony ukraińskiej.

Podkreśliła jednocześnie, że Ukraina nie prowadzi żadnych ćwiczeń w Donbasie. - Drugi podpisany dokument dotyczy technicznych aspektów rozminowania 12 uzgodnionych odcinków wzdłuż linii rozdziału - podała.

- Do spotkania ministrów spraw zagranicznych państw tzw. formatu normandzkiego, które odbędzie się w czwartek w Paryżu, dokumenty powinny być zatwierdzone przez kierownictwo samozwańczych republik ludowych donieckiej i ługańskiej - poinformowała Olifer.

Porozumienia wchodzą w życie w piątek, 4 marca. Zostały podpisane ze strony Ukrainy przez Kuczmę, przedstawiciela OBWE Martina Sajdika i Rosji - Borisa Gryzłowa.

Format normandzki tworzą: Ukraina, Niemcy, Francja i Rosja.

Ukraina pozostaje w konflikcie z Rosją, która w marcu 2014 roku dokonała aneksji ukraińskiego Krymu i wspiera prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy. Walki trwające od kwietnia 2014 roku pociągnęły za sobą śmierć ponad 9 tysięcy ludzi i zdewastowały ukraińskie zagłębie przemysłowe.

PAP, to

Polecane

Wróć do strony głównej