Szef MON Antoni Macierewicz powołał pełnomocnik ds. wojskowej służby kobiet

Została nią mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz. Minister obrony narodowej wręczył jej nominację w bazie lotniczej w Mińsku Mazowieckim w obecności premier Beaty Szydło.

2016-03-08, 20:42

Szef MON Antoni Macierewicz powołał pełnomocnik ds. wojskowej służby kobiet

Posłuchaj

Antoni Macierewicz podkreślił, że nie jest to tylko konieczność i szacunek oddany kobietom, które służą w armii, ale także przywołanie wielkiej, polskiej tradycji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Antoni Macierewicz powiedział, że w tym dniu, w Dniu Kobiet, nie tylko oddawany jest szacunek kobietom, które służą w armii.

- To jest także przywołanie wielkiej polskiej tradycji, w której kobiety uczyły swoich mężów i synów męstwa, godności, odwagi, ale także gdy było trzeba - a niestety w polskiej historii często było trzeba - chwytały za broń - wskazał minister obrony narodowej

Przypomniał sylwetki płk Emilii Plater, gen. Elżbiety Zawackiej ps. "Zo", Danuty Siedzikówny ps. "Inka", Lidii Lwow-Eberle, ps. "Ewa", mjr Weroniki Sebastianowicz, ps. "Różyczka".

- Tych nazwisk są nie setki, tysiące. Kobiety współtworzyły zawsze polską armię tak, jak współtworzą ją dzisiaj i nie ma dla nich granic ani w specjalności, ani w szarży, ani w stanowisku. Jesteście, drogie panie, solą polskiej armii. Dziękujemy wam za to - podkreślił.

Zwracając się do mjr Anny Pęzioł-Wójtowicz, Macierewicz oznajmił: "Wszyscy liczymy na polskie kobiety, ale także szczególnie dzisiaj liczymy na panią major".

- Liczymy, że będzie pani reprezentowała polskie kobiety w armii, działała na ich rzecz, sprawiała, by były one solą polskiej armii, by stwarzały nam wszystkim pewność bezpieczeństwa nie tylko w domu rodzinnym, ale także w tym domu, którym jest nasza ojczyzna - zaznaczył.

"Kobiety w wojsku są przykładem konsekwencji"


Szefowa rządu oświadczyła, że cieszy się, iż spędza 8 marca z paniami, które służą w wojsku. - Razem z paniami, które nie tylko godnie nas reprezentują, ale przede wszystkim nas bronią, czuwają nad naszym bezpieczeństwem - powiedziała.

- Gratuluję wszystkim paniom, że spełniają swoje marzenia, spełniają się zawodowo i jednocześnie są po prostu polskimi kobietami - godnymi, wspaniałymi polskimi kobietami, którym należy się podziw i wielkie podziękowanie za to, co robią - stwierdziła Beata Szydło.

- Kobiety w wojsku są przykładem konsekwencji, pracowitości, uporu, nierezygnowania z własnych dążeń i z własnych marzeń - oceniła.

Wszystkim polskim kobietom życzyła szczęścia i spełnienia zawodowego. - I obyśmy my mogły zawsze liczyć na wsparcie panów, wsparcie państwa, po to, żebyśmy mogły realizować się i zawodowo, i rodzinnie - podkreśliła.

Premier wskazała, że państwo ma obowiązek wspierać panie. - To nie jest tak, że zadekretujemy w ustawach równouprawnienie. To nie jest potrzebne, ale państwo musi tworzyć takie warunki, żeby szanse na spełnianie takich wyzwań, które panie chcą przed sobą stawiać, były możliwe - wyjaśniła.

- Naszym obowiązkiem - obowiązkiem państwa jest tworzyć warunki, żeby kobiety mogły spełniać się i zawodowo, i rodzinnie - przekonywała. Zauważyła, że wprowadzany program "Rodzina 500+" jest taką szansą dla pań, które dzięki dodatkowym pieniądzom będą np. mogły zabezpieczyć opiekę dla swoich dzieci.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej