Prince popełnił samobójstwo? Policja o przyczynach śmierci artysty
Na ciele Prince'a nie znaleziono żadnych śladów urazu i nic nie wskazuje na to, że piosenkarz popełnił samobójstwo - poinformowała policja po sekcji zwłok artysty.
2016-04-23, 07:20
Posłuchaj
Nie znaleziono żadnych śladów wskazujących na samobójstwo Prince'a. Relacja Jana Pachlowskiego z USA IAR)
Dodaj do playlisty
- W tej chwili nie mamy powodu, by sądzić, że to było samobójstwo. Na ciele Prince'a nie ma też żadnych widocznych śladów urazu - powiedział szeryf Jim Olson, którego urząd bada okoliczności śmierci piosenkarza.
- Na tym etapie nie ma żadnych informacji o przedawkowaniu - powiedziała rzeczniczka biura koronera, odnosząc się do spekulacji na temat przyczyny śmierci Prince'a.
Według niektórych amerykańskich mediów piosenkarz mógł przedawkować leki.
Autopsję, która trwała około czterech godzin, przeprowadzono w zakładzie medycyny sądowej w Ramsey. Ustalenie przyczyny śmierci Prince'a może potrwać nawet kilka tygodni.
REKLAMA
Ciało artysty przekazano już rodzinie.
Słynny piosenkarz został w czwartek znaleziony martwy w swoim domu w Chanhassen w stanie Minnesota. Miał 57 lat.
Według portalu TMZ w zeszłym tygodniu trafił on na krótko do szpitala z powodu powikłań po grypie.
Prince (Prince Rogers Nelson) był innowacyjnym piosenkarzem, kompozytorem, autorem tekstów, grał na gitarze, instrumentach klawiszowych i perkusyjnych. W swej muzyce łączył jazz, funk i disco. Do jego największych przebojów należą: "Purple Rain", "Kiss", "Raspberry Beret", "Little Red Corvette", "Let's Go Crazy" i "When Doves Cry". Zdobył sławę jeszcze w latach 70. Przez dziesięciolecia był jedną z najbardziej nowatorskich i ekscentrycznych postaci na amerykańskiej scenie pop. Wielokrotnie zdobywał nagrody Grammy, w 2004 roku został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
REKLAMA
Najnowszy album Prince'a "HITnRUN: Phase Two" ukazał się w grudniu 2015 r. Jeszcze w zeszłym tygodniu artysta był na tournee po Stanach Zjednoczonych.
Źródło: Cover Video/x-news
mr
REKLAMA