Rosjanie próbowali zatrzymać siostrę ukraińskiej lotniczki Nadiji Sawczenko

Wira Sawczenko wjechała do Rosji we wtorek bez żadnych problemów. Odwiedziła siostrę Nadiję w więzieniu. Dopiero, gdy próbowała opuścić Rosję, została poinformowana, że powinna zostać zatrzymana, bo jest poszukiwana.

2016-04-28, 09:47

Rosjanie próbowali zatrzymać siostrę ukraińskiej lotniczki Nadiji Sawczenko
zdjęcie ilustracyjne. Foto: fot. Nicolay Sidorov/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Wira Sawczenko została wpisana na rosyjską listę osób poszukiwanych i nie może opuścić terytorium Federacji. Z Moskwy relacja Macieja Jastrzębskiego/IAR
+
Dodaj do playlisty

Interfax Ukraina cytuje adwokata Nadieżdy Sawczenko, Ilii Nowikowa, według którego Rosjanie zarzucają Wirze "znieważenie sędziego". Sprawę karną wszczęto pół roku temu w związku z jej niepoprawnym zachowaniem w czeczeńskim sądzie, gdzie uczestniczyła, jako obrońca w procesie Ukraińców: Mykoły Karpiuka i Stanisława Kłycha.

W nocy rosyjskie władze próbowały zatrzymać siostrę Nadiji Sawczenko na granicy Ukrainą. Odebrano jej paszport.  Wira Sawczenko nie opuszczała auta ukraińskiego konsula, które ma rejestracje dyplomatyczne. Dzięki temu uniknęła zatrzymania. Rosyjscy pogranicznicy nie odważyli się włamać do auta na dyplomatycznych numerach.

Kobieta została przewieziona do Rostowa, gdzie schroniła się w ukraińskim konsulacie. Poinformował o tym na Facebooku adwokat Nadiji Sawczenko.

Ilia Nowikow powiedział Polskiemu Radiu, że "ta sprawa nie jest sterowana politycznie z Moskwy, to raczej kwestia czystej procedury".  - Ponieważ listy z Rosji nie dochodziły na Ukrainę, więc Wira nie wiedziała, że ma stawić się na przesłuchanie, a skoro się nie stawiała, to wpisano ją na listę osób poszukiwanych - dodaje adwokat.

REKLAMA

Rosyjskie władze oskarżyły, a następnie skazały siostrę Wiry - Nadiję Sawczenko na 22 lata kolonii karnej, uznając ją za współwinną śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w 2014 roku. Sawczenko, która jako urlopowana oficer ukraińskiej armii walczyła wtedy przeciwko prorosyjskim separatystom, nie przyznała się do winy. Lotniczka utrzymuje, że została uprowadzona przez separatystów do Rosji, zanim dziennikarze zostali zabici.

News Channel 24-x+news

W niedzielę prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poinformował, że ustalił z prezydentem Rosji Władimirem Putinem "wstępne terminy uwolnienia Sawczenko".

- Mam mocną nadzieję, że prezydencki samolot w najbliższych kilku tygodniach przywiezie Nadiję na Ukrainę. Sądzę, że dla mnie osobiście i dla wielu Ukraińców będzie to wielkie święto - mówił Poroszenko.

IAR/PAP/iz

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej