Ostre walki w Donbasie. Separatyści nie przestrzegają wielkanocnego rozejmu
Mimo porozumienia o zawieszeniu walk w okresie prawosławnych świąt wielkanocnych na wschodniej Ukrainie siły rządowe są intensywnie ostrzeliwane przez prorosyjskich bojowników – podał sztab ukraińskiej armii.
2016-05-01, 11:04
Posłuchaj
Do ataków odniósł się w posłaniu do rodaków prezydent Petro Poroszenko. - Z wdzięcznością modlimy się o każdego, kto broni naszego spokoju w noc wielkanocną i o tych, którzy w tym świątecznym dniu stoją na straży pokoju – oświadczył.
Szef państwa podkreślił, że w czasie świąt Ukraińcy wspominają także ofiary konfliktu w Donbasie i „wszystkich tych, którzy zginęli w wyniku rosyjskiej agresji”.
Centrum operacji antyterrorystycznej przeciwko separatystom na wschodzie Ukrainy poinformowało, że w ciągu ostatniej doby pozycje ukraińskich sił rządowych zostały ostrzelane 27 razy.
„Od godzin wieczornych (w sobotę) bojownicy prowadzili szczególnie intensywny ogień na kierunku donieckim” – ogłoszono w komunikacie. Dowództwo wojskowe zaznaczyło, że separatyści używali podczas ataków uzbrojenia zakazanego mińskimi porozumieniami na rzecz uregulowania konfliktu w Donbasie.
REKLAMA
Rozejm, który miał obowiązywać od 30 kwietnia, zatwierdziła mińska trójstronna grupa kontaktowa ds. konfliktu na wschodzie Ukrainy (Ukraina, Rosja, OBWE) oraz przedstawiciele separatystów.
Wideo: rzecznik operacji antyterrorystycznej Anton Mironowicz podsumowuje sytuację na froncie rano 30 kwietnia.
"Trójstronna grupa kontaktowa i przedstawiciele poszczególnych regionów obwodów donieckiego i ługańskiego Ukrainy z zadowoleniem witają wolę wszystkich uczestników procesu mińskiego, by respektować zasady rozejmu z nastaniem Wielkanocy i Święta Majowego; rozejm zacznie obowiązywać od soboty, 30 kwietnia 2016 roku" - głosi oświadczenie przyjęte w Mińsku.
REKLAMA
Ustalono, że stosowne rozporządzenia dotyczące pełnego zawieszenia broni zostaną przekazane wszystkim lokalnym decydentom. Potwierdzono, że będą podjęte niezbędne kroki w celu zagwarantowania bezpieczeństwa obserwatorom z OBWE.
Uczestnicy trójstronnej grupy kontaktowej zwrócili się do specjalnej misji monitoringowej OBWE, by w swych raportach wskazywała odpowiedzialnych za przypadki łamania zwieszenia broni, jeśli do nich dojdzie.
Komentując oświadczenie trójstronnej grupy kontaktowej, Martin Sajdik wyraził nadzieję, że "uzgodnione zasady przybiorą trwały charakter". Sajdik przyznał, że uczestnikom działającej w ramach grupy kontaktowej podgrupy ds. humanitarnych nie udało się w piątek uzgodnić uwolnienia osób przetrzymywanych w Donbasie, co, jak powiedział, miałoby szczególną wagę przed Wielkanocą. Sprawa ta ma być rozpatrywana na kolejnym posiedzeniu - dodał Sajdik.
W piątek, w przededniu świąt wielkanocnych, apel o przerwanie ognia do Rosji i - jak się wyraził - jej „marionetek” w Donbasie skierował prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
REKLAMA
„Tegoroczna Wielkanoc będzie testem na przynależność Rosji do cywilizacji chrześcijańskiej. By zdać ten test, Rosja i jej marionetki mają bezwarunkowo wstrzymać ogień chociażby na święta” – napisał Poroszenko na Facebooku.
pp/PAP/IAR
REKLAMA