Donald Tusk może liczyć na poparcie PiS? "Nie będzie polityki rewanżu"
Prawo i Sprawiedliwość nie wyklucza, że poprze Donalda Tuska w staraniach o drugą kadencję na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Rzecznik klubu PiS Beata Mazurek powiedziała, że polityków polskich trzeba wspierać na arenie międzynarodowej.
2016-05-09, 19:59
Posłuchaj
Rzecznik klubu PiS Beata Mazurek o polityce rewanżu (IAR)
Dodaj do playlisty
Rzeczniczka dodała, że Donald Tusk uzyska poparcie jej partii, jeśli nie będzie szkodził Polsce.- Z całą pewnością nie będziemy uprawiać polityki rewanżu, nie będziemy zachowywać się tak jak Platforma Obywatelska wobec Janusza Wojciechowskiego - powiedziała Mazurek w Sejmie dziennikarzom.
Pytana, czy Tusk swoimi dotychczasowymi działaniami szkodził Polsce, odparła, że "wypowiedzi Donalda Tuska można było rożnie interpretować". "Obserwujmy to, co będzie robił do 2017 roku, kiedy będą te wybory - powiedziała rzeczniczka klubu PiS.
źródło: TVN24/x-news
Pytana, co w tym kontekście z postulatami postawienia byłego premiera przed Trybunałem Stanu w związku z katastrofą smoleńską, odparła: "Nie mówimy na razie o Trybunale Stanu. Mówimy realnie o tym, co w Polsce jest ważne. Mamy spór wokół Trybunału Konstytucyjnego, spór polityczny, który chcemy rozwiązać. Poczekajmy na wynik spotkania z liderami partii politycznych. Zajmujemy się realizacją naszego programu. O tym, czy będziemy kogoś stawiać przed TS, to naprawdę, jak wniosek się sformalizuje, jak będziemy o tym mówić, będziecie państwo poinformowani". Jak dodała, "to nie jest kwestia tylko TS, ale też kwestia komisji śledczych".
REKLAMA
Jest za wcześnie
Dziś jest za wcześnie, by deklarować poparcie rządu dla drugiej kadencji Donalda Tuska jako szefa Rady Europejskiej - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski. Zapewnił przy tym, że polska dyplomacja popierała i będzie popierać Polaków na stanowiskach międzynarodowych. - Wybory na następną kadencję będą gdzieś chyba za rok, więc jeszcze wiele może się zdarzyć. Natomiast my oczywiście zawsze deklarujemy poparcie dla Polaków na wysokich stanowiskach międzynarodowych - zapewnił minister spraw zagranicznych.
Oczywisty krok
Szef klubu PO Sławomir Neumann uważa poparcie Tuska za oczywisty krok. Przypomniał, że Platforma poparła kandydaturę Ryszarda Czarneckiego na wiceszefa Parlamentu Europejskiego. Jego zdaniem byłoby dość kuriozalne gdyby rząd polski nie popierał Polaka na jedno z najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej.
Posłuchaj
Szef Klubu PO Sławomir Neumann o poparciu dla Donalda Tuska (IAR) 0:20
Dodaj do playlisty
Również poseł Adam Szłapka z Nowoczesnej nie jest zaskoczony zachowaniem PiS. Poseł zauważył, że partia ta od lat uważa, że powinniśmy popierać kandydatury Polaków na ważne stanowiska unijne. Tak, jak nawoływała do tego, żeby poprzeć Janusza Wojciechowskiego na stanowisko w Europejskim Trybunale Obrachunkowym, tak zdaniem posła Szłapki nie zmieni swojego stanowiska w przypadku Donalda Tuska.
REKLAMA
Posłuchaj
Poseł Adam Szłapka z Nowoczesnej o konsekwentnym działaniu PiS (IAR) 0:19
Dodaj do playlisty
PSL czeka
Ludowcy do zapowiedzi Beaty Mazurek podchodzą sceptycznie. - W tym wypadku liczą się nie deklaracje, ale czyny - powiedział w Sejmie prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Zobaczymy jak zachowa się pani premier na szczycie, kiedy będzie już oficjalne stanowisko - dodał. Zdaniem lidera ludowców, błędem by było, gdybyśmy jako Polska stracili jedno z najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej.
Posłuchaj
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz o wsparciu dla Donalda Tuska (IAR) 0:18
Dodaj do playlisty
"Tusk szkodzi Polsce"
Stanowisko PiS wynikające z deklaracji Beaty Mazurek krytykuje ruch Kukiz'15. Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka mówił wprost o "niedopuszczalnej praktyce" ze strony partii rządzącej. - Donald Tusk jest politykiem, który szkodził i szkodzi Polsce. Doprowadził do zadłużenia Polaków na bilion złotych, doprowadził o grabieży 150 miliardów złotych oszczędności Polaków z OFE i popiera szkodliwą dla wszystkich krajów UE politykę otwartości względem imigrantów - argumentował Stanisław Tyszka.
REKLAMA
Posłuchaj
Stanisław Tyszka o szkodliwej działalności Donalda Tuska (IAR) 0:22
Dodaj do playlisty
Pierwsza, 2,5-letnia kadencja Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej kończy się w maju 2017 roku. Były premier może ponownie zostać wybrany na tę funkcję na kolejne 2,5 roku, jeśli poparcia udzielą mu wszystkie państwa członkowskie, reprezentowane przez prezydentów lub premierów.
IAR/PAP/fc
REKLAMA