Witold Waszczykowski: nie wiem, kiedy Timmermans mówi prawdę

Szef polskiej dyplomacji zarzuca wiceszefowi Komisji Europejskiej, że oszukał polski rząd. - Nie wiem, kiedy wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans mówi prawdę, czy wtedy, gdy wyraża swoje zadowolenie w rozmowie z premier Beatą Szydło, czy wtedy, gdy "daje jakieś ultymatywne sygnały" – powiedział Witold Waszczykowski.

2016-05-20, 17:05

Witold Waszczykowski: nie wiem, kiedy Timmermans mówi prawdę

Posłuchaj

Witold Waszczykowski o nieuczciwym działaniu wiceprzewodniczącego KE (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Minister spraw zagranicznych twierdzi, że we wtorkowej rozmowie telefonicznej z premier Beatą Szydło Frans Timmermans obiecał, że nie będzie podejmował żadnych dodatkowych kroków wobec Warszawy w związku ze sprawą Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem w środę Komisja Europejska dała Polsce czas do poniedziałku (23.05) na przedstawienie konkretnych rozwiązań sporu o Trybunał.

W rozmowie z dziennikarzami w Brukseli Witold Waszczykowski powiedział, że polski rząd od wielu tygodni w sporze z Komisją Europejską zachowywał się odpowiedzialnie i konstruktywnie. Jego zdaniem, to Bruksela postąpiła nieuczciwie.

Posłuchaj

Witold Waszczykowski o dbaniu o interesy Polski (IAR) 0:15
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

ke 1200 komisja europejska 1200 free.jpg
KE czeka do poniedziałku na przełom ws. Trybunału w Polsce

- Spotkaliśmy się, niestety, z wrogim podejściem ze strony urzędników, a wręcz z oszustwem. Bo ja pytam Pana Timmermansa: kiedy on był sobą i kiedy mówił prawdę? Czy we wtorek, rozmawiając wieczorem z panią premier przez telefon, akceptując propozycje kompromisowe, jakie pani premier składała, czy on jest sobą, kiedy publicznie krytykuje Polskę - mówił Witold Waszczykowski w Brukseli. - W trakcie rozmowy z Panią Premier zobowiązał się, że nie będzie podejmował dalszych kroków i da nam czas i to był czas długi, aby porozmawiać i przedstawić opozycji te propozycje, które zostały zgłoszone jemu - dodał szef polskiego MSZ.


źródło: TVN24/x-news

REKLAMA


Zarzucił też Fransowi Timmermansowi, że działa wbrew przepisom, na których zbudowana jest Unia Europejska. Chodzi o wdrożoną w styczniu procedurę praworządności wobec Polski. - Niech mi pan Timmermans wskaże, w którym traktacie jest to, co on w tej chwili robi? W którym traktacie europejskim jest procedura, którą on uruchomił wobec Polski? - pytał szef dyplomacji.

Posłuchaj

Witold Waszczykowski o wdrożeniu procedury praworządności (IAR) 0:09
+
Dodaj do playlisty

 

Witold Waszczykowski zapowiedział, że Warszawa podejmie rozmowy z Fransem Timmermansem i z innymi przedstawicielami Komisji Europejskiej, gdy będzie miała pewność, że ze strony urzędników w Brukseli są czyste intencje, a nie - jak się wyraził - "elementy jakiejś gry". - Polska była, jest i będzie członkiem Unii Europejskiej, Polska była, jest i będzie krajem suwerennym. Będziemy rozstrzygać nasze problemy w kraju, zgodnie z naszymi interesami narodowymi i bezpieczeństwa. Nie mogą tych interesów nam gwałcić urzędnicy isntytucji międzynarodowych - mówił Witold Waszczykowski.

REKLAMA

W styczniu, w związku ze sprawą Trybunału Konstytucyjnego, Komisja Europejska wszczęła wobec Polski procedurę praworządności. Na zaproszenie ministra spraw zagranicznych do Warszawy przyjechała z kolei Komisja Wenecka.

Dwa dni temu Bruksela zapowiedziała, że polski rząd ma czas do poniedziałku na przedstawienie kompromisowych rozwiązań w sporze o Trybunał. Jeśli do tego czasu Warszawa nie przedstawi propozycji, to Komisja Europejska opublikuje niekorzystną dla Polski opinię. Będzie to oznaczać drugi etap procedury ochrony praworządności. Na końcu tej drogi jest wniosek o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszenia wartości UE przez kraj unijny. Do objęcia sankcjami państwa członkowskiego potrzebna jest zgoda wszystkich krajów UE.

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej