9. dzień strajku w Centrum Zdrowia Dziecka. Propozycja dyrekcji odrzucona?
Rano pielęgniarki miały zdecydować w wewnętrznym referendum czy podpisać porozumienie z władzami szpitala, jednak do tej pory do czekających dziennikarzy przed Centrum Zdrowia Dziecka nie wyszedł nikt, ani z dyrekcji, ani z protestujących.
2016-06-01, 16:02
Posłuchaj
9. dzień strajku w CZD. Relacja Joanny Stankiewicz (IAR)
Dodaj do playlisty
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pielęgniarki odrzuciły propozycje dyrekcji i czekają na kolejny ruch kierownictwa. Prawdopodobnie rozmowy nie są prowadzone.
Negocjacje dyrekcji ze strajkującymi pielęgniarkami – jak podał Pawłowski - wznowiono po raz kolejny we wtorek, po godz. 23.00, a przerwano ok. godz. 3.00 w nocy. - Dzisiaj obie strony z racji późnej pory stwierdziły, że dalsze rozmowy są bezcelowe – powiedział. Nie wytłumaczył natomiast, jak doszło do ponownego spotkania stron.
Powiązany Artykuł
Beata Szydło o strajku w CZD: najważniejsi są mali pacjenci
Pawłowski zaznaczył, że nawiązanie bezpośrednich rozmów na miejscu – w Centrum Zdrowia Dziecka – nie oznacza, że strony wcześniej "nie dyskutowały ze sobą w jakiś inny sposób, na przykład zdalnie". - Wieczorem siedliśmy z dyrekcją do jednego stołu rokowań, ale intensywne prace trwały od już od wizyty ministra zdrowia - wyjaśnił. Konstatny Radziwiłł przyjechał do CZD około południa.
Prawnik poinformował, że w rozmowie z przedstawicielami dyrekcji została poruszona m.in. tematyka płac. - Analizowaliśmy też, czy spór ma być zakończony czy też zawieszony. I jeśli tak, to na jaki czas – skomentował. Zapowiedział, że szczegóły dotyczące porozumienia zostaną przedstawione w środę.
REKLAMA
źródło: TVN24/x-news
- Na pewno będzie tak, że porozumienie zostanie poddane referendum wewnątrzzakładowemu. To załoga musi ostatecznie rozstrzygnąć, czy umowa między stronami ma wejść w życie czy też nie – mówił Pawłowski. - Zarząd związku zdecydował, że ostateczny głos w tej kwestii należy właśnie do pielęgniarek. Być może uda nam się ograniczyć do referendum, ale daliśmy sobie też czas na analizę wszystkich postanowień – podkreślił.
Pytany, czy bliżej jest zawarcia porozumienia czy zawieszenia strajku w aktualnej formie, odpowiedział, że "zawieszenie strajku zależy od podpisania porozumienia". - Porozumienie zawiera jednak postanowienia, które przewidują, że będziemy się cyklicznie spotykać celem omówienia problemów kadrowych w CZD – zaznaczył.
We wtorek wieczorem przewodnicząca związku pielęgniarek i położnych w CZD Magdalena Nasiłowska mówiła dziennikarzom, że ma nadzieję, że Dzień Dziecka w Instytucie zakończy się porozumieniem. Jak dodała, strajkujące są gotowe do rozmów w każdej chwili, o ile te będą konkretne i skupione na realizowaniu postulatów, a nie na omawianiu ich.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Czy protest pielęgniarek jest słuszny?
- W CZD cały czas odbywa się strajk. Trwają rozmowy o zawieszeniu go, a nie zakończeniu. Nie chcemy rozrabiać, a mieć gwarancję, że nikt nas nie oszuka - mówiła. - Spędziłyśmy tutaj osiem dni i dopóki nie zawrzemy porozumienia, nie zmienimy formy strajku - zapowiedziała. - Myślę, że po tak długim strajku i negocjacjach koleżanki miałyby pretensje, gdybyśmy odpuściły. Możliwe, że wtedy byłoby tak jak zwykle i byśmy się nie dogadali. (...) Jesteśmy w każdej chwili gotowe do podjęcia pracy - dodała.
Strajk w stołecznym Instytucie "Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka" trwa od 24 maja. Pielęgniarki, które odeszły od łóżek pacjentów, domagają się podwyżek i zwiększenia obsady kadrowej. Alarmują, że jest ich za mało, by zapewnić bezpieczeństwo i właściwą opiekę pacjentom. Podkreślają, że z powodu niskich zarobków CZD nie jest atrakcyjnym miejscem pracy dla pielęgniarek.
REKLAMA
źródło: TVN24/x-news
Ostatnie negocjacje strajkujących z dyrekcją przerwano w niedzielę wieczorem. W sprawie interweniował minister zdrowia, który we wtorek spotkał się z pielęgniarkami. Do konfliktu w CZD odniosła się również premier Beata Szydło. Zapewniła, że szanuje prawo do protestu, a kwestię ich zarobków należy traktować systemowo. Jak mówiła, pielęgniarki mają prawo oczekiwać godnego wynagrodzenia za swoją pracę. Dodała że jej rząd podejmie się realizacji wszystkich zobowiązań dotyczących służby zdrowia, które zostały przedstawione podczas kampanii wyborczej przez opozycję. Sytuacja w CZD była także tematem wtorkowego posiedzenia komisji zdrowia.
IAR/PAP/fc/mfm
REKLAMA
REKLAMA