USA: tropikalny sztorm Colin atakuje Florydę i Georgię
Ulewne deszcze towarzyszące tropikalnemu sztormowi Colin nawiedziły w poniedziałek Florydę i południową Georgię. Uszkodzone zostały linie energetyczne a lokalne powodzie zalały drogi wzdłuż wybrzeży Zatoki Meksykańskiej.
2016-06-07, 09:49
Posłuchaj
Stan wyjątkowy na Florydzie ze względu na obfite opady deszczu. Relacja Jana Pachlowskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Pierwsza w tym roku burza tropikalna zaatakowała południowo-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Nazwano ją ''Colin''. 1 czerwca w tym rejonie świata rozpoczął się sezon na huragany, który potrwa pół roku.
Colin przesuwa się w kierunku północno-wschodnim z szybkością ok. 37 km/godz. Szybkość wiatru dochodzi do 100 km/godz.
Przygotowania mieszkańców Florydy na przybycie hurganu "Colin". Źródło: USA TODAY / youtube
Gubernator Florydy Rick Scott ogłosił stan pogotowia. Taką decyzję podjął przede wszystkim ze względu na bardzo obfite opady deszczu, które zalały wiele regionów od miejscowości Naples i dalej na północ. Ze względów bezpieczeństwa pozamykano parki, a w niektórych powiatach szkoły. W Orlando miejscowe parki rozrywki ze względu na fatalną pogodę musiały zrezygnować z atrakcji, które oferują na otwartym powietrzu. Na lokalnych lotniskach notuje się duże opóźnienia w kursowaniu samolotów. Na szczęście jak na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale władze południowo-zachodniej Florydy ostrzegają przed możliwością występowania tornad.
REKLAMA
Mieszkańcy zagrożonych rejonów przygotowują worki z piaskiem. Szkoły przyspieszyły zakończenie zająć przed wakacjami, odroczono też uroczystości z udziałem absolwentów.
Poprawa pogody ma nastąpić w czwartek. Opady deszczu przesuwać się teraz będą także w stronę Georgi i Południowej Karoliny.
IAR/PAP/mfm
REKLAMA