W lipcu Parlament Europejski przyjmie rezolucję ws. Polski?
Wstępną decyzję w tej sprawie podjęli przewodniczący wszystkich grup politycznych zasiadających w Parlamencie Europejskim - dowiedziało się nieoficjalnie Polskie Radio. Możliwa jest też debata.
2016-06-09, 14:40
Posłuchaj
Wiceprzewodniczący Parlamentu Ryszard Czarnecki potwierdził, że decyzję taką podjęła Konferencja Przewodniczących Parlamentu Europejskiego. Nie jest to decyzja ostateczna.
Przed jej podjęciem przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz chce rozmawiać z komisarzem Fransem Timmermansem, który na bieżąco śledzi sytuację w Polsce.
Poseł Ryszard Czarnecki podkreślił, że frakcja konserwatystów, w której zasiadają posłowie PiS, była przeciwna debacie. Zauważył, że podobne debaty w sprawie Węgier, jedynie wzmocniły rząd premiera Orbana.
Zdaniem przewodniczącego grupy posłów Platformy Obywatelskiej posła Janusza Lewandowskiego, debata taka była nie do uniknięcia. Mimo prób, nie udało się jej opóźnić, bowiem większość frakcji politycznych nalegała na jej przeprowadzenie.
REKLAMA
Najbliższa sesja plenarna w Strasburgu zaplanowana jest na okres od 4 do 7 lipca. O tym czy punkt dotyczący Polski znajdzie się w agendzie zdecydują ostatecznie szefowie frakcji w tygodniu poprzedzającym sesję.
Europosłowie już debatowali o Polsce
Pierwszą krytyczną rezolucję w sprawie Polski PE przegłosował w kwietniu. Parlament wezwał w niej polskie władze do respektowania rekomendacji Komisji Weneckiej oraz do uszanowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Rezolucję przygotowały największe frakcje w Parlamencie Europejskim, chadeków i socjalistów z poparciem liberałów i Zielonych.
Powiązany Artykuł
PE krytycznie o Polsce
W dokumencie europosłowie wyrazili zaniepokojenie, stwierdzając, że "faktyczny paraliż Trybunału Konstytucyjnego w Polsce zagraża demokracji, prawom człowieka i rządom prawa". Rezolucja wzywa polskie władze do pełnego respektowania rekomendacji Komisji Weneckiej oraz do "uszanowania, opublikowania i wprowadzenia w życie wyroków Trybunału Konstytucyjnego bez dalszych opóźnień”.
Parlament poparł jednak decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu dialogu z polskimi władzami w ramach procedury kontroli praworządności.
REKLAMA
W dokumencie zaznaczono, że wszelkie kroki podjęte względem Polski muszą odbywać się w ramach kompetencji wyznaczonych instytucjom unijnym przez traktaty.
Frakcja konserwatystów, do której należą europosłowie PiS, zgłosiła własny projekt rezolucji. Wskazywał on, że przyczyną kryzysu wokół Trybunału i mianowania sędziów, są decyzje poprzedniego Sejmu. Projekt ten jak i dwa inne przedstawione przez małe partie eurosceptyczne, zostały w głosowaniu odrzucone.
IAR/iz
REKLAMA