Poseł PO przeszedł do Nowoczesnej. "Straciłem trochę nadzieję"

Dotychczasowy poseł Platformy Obywatelskiej Michał Jaros przeszedł do klubu Nowoczesnej - poinformował poseł N Adam Szłapka. W efekcie od poniedziałku klub Nowoczesnej liczy 30 posłów.

2016-06-13, 11:47

Poseł PO przeszedł do Nowoczesnej. "Straciłem trochę nadzieję"
. Foto: Wikipedia

Posłuchaj

Poseł Michał Jaros o odejściu z PO (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Nowoczesna to partia przyszłości, nastawiona na rozwiązywanie problemów, a nie ich generowanie - argumentował swoją decyzję Jaros.

- Klub Nowoczesnej wzmacnia poseł z Wrocławia; młody, ale doświadczony, który działa od wielu lat na rynku lokalnym i politycznym - poinformował Szłapka.

Informację o transferze potwierdził Jaros. - Dziś przechodzę do Nowoczesnej. Przez wiele ostatnich lat byłem zaangażowany w projekt polityczny (...), ale dziś mogę powiedzieć, że straciłem trochę nadzieję na wspólne, drużynowe, pozytywne działanie - stwierdził.

- Zawsze byłem parlamentarzystą i działaczem społecznym, który skupiał się przede wszystkim na działaniu, a nie na przepychankach czy zapasach politycznych - dodał.

REKLAMA

- Przystępuję do Nowoczesnej dlatego, że Nowoczesna widzi znaki czasu. Nowoczesna to partia przyszłości, to partia nastawiona na rozwiązywanie problemów, a nie ich generowanie - podkreślił.

- Możemy się zawsze spierać, ale nie możemy toczyć jałowych sporów, które szkodzą Polsce, bo dzielą społeczeństwo - mówił Jaros.

Polityka - jak dodał - nie jest łatwa i walka w niej jest nieunikniona. - Może być ciężko, czasem nawet bardzo ciężko, ale musi być pewien warunek - musi być po coś i to po coś musi być dla ludzi - stwierdził.

- Za kilka lat chcę móc stanąć przed tymi ludźmi, którzy kiedyś powierzyli mi zaufanie i powiedzieć, że nie zawiodłem; zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, żeby nie żałowali powierzonego mi zaufania - podkreślał.

REKLAMA

- Nowoczesna dla mnie to jest wspólnota wartości, które i ja wyznaję i nader wszystko szanuję, takie jak wolność, wolność słowa i wolność gospodarcza - powiedział.

"Żegnamy się bez żalu"

Rzecznik Platformy Jan Grabiec komentując decyzję Jarosa stwierdził, że w każdej kadencji Sejmu zdarzają się podobne decyzje. - Niestety tak bywa, że posłowie przechodzą między różnymi klubami parlamentarnymi. Cieszymy się, że przechodzi do Nowoczesnej, a nie do PiS - powiedział Grabiec.

- Żegnamy się z panem posłem bez żalu, ale też bez zobowiązań. Życzymy wszystkiego dobrego na nowej drodze życia - dodał.

Klub Platformy liczy bez Jarosa 137 posłów.

REKLAMA

PAP/IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej