Anakonda-16: pokaz działań taktycznych. Międzynarodowa współpraca

Na poligonie w Drawsku zaplanowano pokazy wojsk pancernych dla wysokiej rangi dowódców, polityków i dziennikarzy. W Ustce natomiast desant przeprowadzi piechota morska.

2016-06-16, 07:00

Anakonda-16: pokaz działań taktycznych. Międzynarodowa współpraca

Posłuchaj

Manewry Anakonda i Baltops dobiegają końca. Relacja Agnieszki Drążkiewicz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Na drawskim pasie taktycznym po raz ostatni międzynarodowe siły sojusznicze i partnerskie będą prowadziły działania taktyczne. W Drawsku zadania będzie wykonywać międzynarodowa 1. Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa. W jej skład wchodzą pododdziały z Polski, USA, Albanii, Bułgarii, Rumunii, Litwy, Macedonii i Szwecji. Brygadę w działaniach będzie wspierało lotnictwo i artyleria.

W dalszej części zaprezentowana zostanie realizacja zadań przez międzynarodowe zgrupowanie wojsk specjalnych. Pokazom będzie przyglądał się szef MON Antoni Maciarewicz.

REKLAMA

źródło: TVN24/x-news

Z kolei na morskim poligonie w Ustce - w ramach ćwiczeń Baltops - zostanie przeprowadzona operacja desantowa. Ćwiczenia będzie wykonywać kilkuset żołnierzy piechoty morskiej z Niemiec, Włoch, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W rolę przeciwnika dla sił sojuszniczych wcieli się kompania zmechanizowana z 7. Brygady Obrony Wybrzeża. W zadaniach będzie brało ponad stu jej żołnierzy i 13 bojowych wozów piechoty.

Więcej na temat manewrów Anakonda-16 >>>

REKLAMA

Do desantu w Ustce zostaną zaangażowane dwa amerykańskie okręty (dowodzenia i desantowy), brytyjskie i duńskie jednostki pływajace oraz hiszpańskie niszczyciele rakiet i polski okręt podwodny Kondor. Wsparcie z powietrza zapewnią miedzy innymi śmigłowce Apache i Chinook, a także myśliwce Gripen i F-16. Na poligonie w Ustce pojawi się również rzadko widywany nad Bałtykiem bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu B-52.

Powiązany Artykuł

urban 1200.jpg
Anakonda-16: ćwiczenia z walki w mieście

W trwających od początku czerwca corocznych ćwiczeniach Baltops obecnie bierze udział ponad 6000 żołnierzy oraz kilkadziesiąt okrętów i statków powietrznych z 17 państw członkowskich i partnerskich NATO. Manewry odbywają się równolegle z rozpoczętą 7 czerwca Anakondą. To celowe działanie. Dzięki takiemu zabiegowi - jak podkreślali wielokrotnie wojskowi - można przećwiczyć współdzałanie i wielowymiarowy aspekt manewrów. Pośrednio pod Anakondę-16 podlegały też prowadzone w ostatnich dniach ćwiczenia Swift Response i Saber Strike.

- Zbiegające się w czasie ćwiczenia wojsk były sprawdzianem zdolności do działań połączonych, przemieszczenia znacznych sił i zabezpieczenia logistycznego – powiedział dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, gen. broni Mirosław Różański.

REKLAMA

źródło: TVN24/x-news

REKLAMA

- Ćwiczenie Anakonda potraktowaliśmy jako "federację" ćwiczeń, które odbywały się w Europie i Polsce, m.in. Swift Response, Saber Strike czy Baltops – powiedział dowódca generalny. - Dobiegające końca ćwiczenie Baltops to kolejny element działań połączonych, który potwierdza nasze zdolności do interoperacyjnego wykonywania zadań. Myślę, że to będzie także okazja, byśmy mogli z kolegami, głównie ze Stanów Zjednoczonych, które są wiodące w tym ćwiczeniu, wymienić stanowiska dotyczące bezpieczeństwa w regionie Bałtyku - dodał Różański i podkreślił, że tegoroczne ćwiczenie było jedną z największych dotychczasowych edycji Baltops.

- Myślę, że to, iż różne ćwiczenia odbywają się jednocześnie w jednym miejscu, nie jest przypadkiem. Jeżeli chodzi o stronę polską, ćwiczenia były sprawdzianem zdolności do przemieszczenia wojsk i zabezpieczenia logistycznego. Mogę już powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że te dwa obszary zostały zrealizowane na wysokim poziomie. To, czego się obawialiśmy – przemieszczenie kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy – odbyło się bez większych zakłóceń. Należy też pamiętać o wielowymiarowości – ćwiczenia odbywały się na morzu, w powietrzu, na lądzie – dodał.

IAR/PAP/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej