Zmarł Andrzej Kondratiuk. Reżyser, operator i scenarzysta
Zmarł Andrzej Kondratiuk - jeden z najwybitniejszych reprezentantów kina autorskiego w Polsce. Jego filmy, jak np. "Wniebowzięci" czy "Hydrozagadka" zapisały się na stałe w historii polskiej kinematografii.
2016-06-22, 14:10
Posłuchaj
Krzysztof Zanussi wspomina Andrzeja Kondratiuka (IAR)
Dodaj do playlisty
Andrzej Kondratiuk ukończył studia na Wydziale Operatorskim PWSFTviT w Łodzi. W ciągu blisko pół wieku pracy artystycznej zrealizował kilkadziesiąt filmów. Stworzył przy tym własny, niepowtarzalny styl. Był nie tylko reżyserem, ale także scenarzystą i autorem zdjęć. Bywał też scenografem, aktorem i producentem.
Początkowo realizował etiudy, filmy krótkometrażowe, oświatowe, a także okolicznościowe wydania Polskiej Kroniki Filmowej. Był autorem komiksu fotograficznego, drukowanego w tygodniku "Przekrój", opartego na abstrakcyjnym humorze.
Już jeden z jego pierwszych filmów "Obrazki z podróży" przyniósł mu I Nagrodę na warszawskim Festiwalu Etiud PWSFTviT. Krótkometrażowe "Ssaki", które stworzył wraz z Romanem Polańskim, zdobyły Złotego Smoka na Krakowskim Festiwalu Filmowym. Jego kolejny film "Dziura w ziemi" przyniósł mu Nagrodę Specjalną na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach.
We wczesnych obrazach Kondratiuk szukał własnego języka, eksperymentował różnymi środkami wyrazu. W filmach "Kolorowe kłamstwa" i "Fluidy" wykorzystał animację, w obrazie "Kobiela na plaży" zastosował, co było wówczas w Polsce nowością, ukrytą kamerę.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Nie żyje Andrzej Kondratiuk - reżyser "prowincjonalny"
Niezwykłą popularność przyniosła mu "Hydrozagadka", która dzisiaj uznawana jest za jedną z najbardziej kultowych polskich komedii wszech czasów. Artystyczną pozycję Andrzeja Kondratiuka ugruntowały kolejne filmy, m.in. "Wniebowzięci", gdzie niezapomniane kreacje stworzyli Jan Himilsbach i Zdzisław Maklakiewicz, "Gwiezdny pył", za który otrzymał Nagrodę Specjalną Jury na FPFF w Gdańsku, "Cztery pory roku" docenione na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno czy też obsypane licznymi nagrodami "Wrzeciono czasu".
W niektórych swoich filmach sam grał, a także obsadzał w nich żonę Igę Cembrzyńską. Słynął też z angażowania do swoich obrazów naturszczyków. Ostatnim filmem, który wyreżyserował był autobiograficzny dokument "Pamiętnik Andrzeja Kondratiuka".
Zmarł w Warszawie po długiej, ciężkiej chorobie. Miał 79 lat.
Źródło: TVP INFO
REKLAMA
W 1996 roku reżyser otrzymał Honorowego "Jańcia Wodnika" na przeglądzie filmowym Prowincjonalia dla zasłużonego twórcy kina "prowincjonalnego".
Prywatnie Andrzej Kondratiuk był starszym bratem Janusza Kondratiuka, scenarzysty i reżysera.
IAR/mfm/fc
REKLAMA