Premier Kanady Justin Trudeau na Ukrainie: Rosja nie jest pewnym partnerem
- W kwestii wypełniania porozumień mińskich Rosja nie jest jak na razie pewnym partnerem - powiedział kanadyjski premier Justin Trudeau, na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką w Kijowie.
2016-07-11, 14:58
- Jasne jest, że Ukraina poczyniła niezwykle ważne i trudne kroki w parlamencie oraz swoich instytucjach, żeby wypełnić swoje zobowiązania przewidziane w podpisanym w Mińsku rozejmie - oświadczył Justin Trudeau.
Powiązany Artykuł

Kryzys na Ukrainie
- Jasne jest też, że w kwestiach bezpieczeństwa związanych z wdrażaniem porozumień mińskich Rosja nie jest jak na razie pewnym partnerem - dodał.
Petro Poroszenko ocenił, że "Ukraina wypełniła 95 proc. swoich zobowiązań politycznych przewidzianych przez podpisany w Mińsku rozejm i 100 proc. tych związanych z kwestiami bezpieczeństwa".
Kanadyjski premier ogłosił, że Kanada przeznaczy 13 mln dolarów na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Zapowiedział, że zwiększona zostanie liczba Kanadyjczyków, którzy z ramienia Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) obserwują konflikt w Donbasie.
Kryzys ukraiński
Konflikt między siłami rządowymi a separatystami na wschodzie Ukrainy trwa od wiosny 2014 roku. Zdaniem Kijowa i państw zachodnich Moskwa wspiera separatystów. Strona rosyjska odpiera te zarzuty.
W lutym 2015 roku przedstawiciele Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji doprowadzili do podpisania w Mińsku porozumień pokojowych, mających doprowadzić do uregulowania konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Znalazły się w nich konkretne zapisy, co powinny zrobić obie strony.
Pod koniec zeszłego roku prezydenci Ukrainy Petro Poroszenko, Rosji Władimir Putin i Francji Francois Hollande oraz kanclerz Niemiec Angela Merkel w trakcie rozmowy telefonicznej przenieśli termin realizacji ustaleń z Mińska na 2016 rok.
REKLAMA
W związku z konfliktem na wschodzie Ukrainy latem 2014 roku Unia Europejska wprowadziła sankcje gospodarcze wobec Rosji. Restrykcje obejmują m.in. ograniczenia w dostępie do kapitału dla rosyjskich banków państwowych i firm naftowych, ograniczenia sprzedaży zaawansowanych technologii dla przemysłu naftowego, sprzętu podwójnego zastosowania oraz embargo na broń.
PAP, kk
REKLAMA