Papież: boli mnie, gdy młodzi się poddają
- Napełnia mnie bólem, gdy spotykam ludzi młodych, którzy zdają się być przedwczesnymi emerytami, którzy się poddali - powiedział papież Franciszek w przesłaniu do młodzieży na krakowskich Błoniach. Przestrzegał przed sprzedawcami "dymu, fałszywych iluzji".
2016-07-28, 21:40
Posłuchaj
Przesłanie papieża Franciszka do młodzieży na krakowskich Błoniach. Pełne przemówienie (Jedynka/Polskie Radio)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł
ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY 2016
- Napełnia mnie bólem, gdy spotykam ludzi młodych, którzy zdają się być przedwczesnymi emerytami. Martwi mnie, gdy widzę ludzi młodych, którzy "rzucili ręcznik" przed rozpoczęciem walki, którzy się poddali nie rozpocząwszy nawet gry, którzy idą ze smutną twarzą, jak gdyby ich życie nie miało żadnej wartości. Są to ludzie młodzi zasadniczo znudzeni... i nudni. To mi sprawia ból - powiedział papież Franciszek.
PAPIEŻ: JEZUSA NIE MOŻNA KUPIĆ. Pełny tekst przemówienia na Błoniach >>>
Jak zaznaczył, wyzwaniem jest sytuacja, kiedy młodzi porzucają swoje życie "w poszukiwaniu oszołomienia, czy też owego wrażenia, że żyją, wchodząc na mroczne drogi, które w końcu zmuszają do zapłaty... i to do zapłacenia wysokiej ceny".
"Sprzedawcy iluzji okradają nas z tego, co najlepsze"
- Zastanawiające jest, gdy widzisz młodych, którzy tracą piękne lata swojego życia i swoje siły na uganianiu się za sprzedawcami fałszywych iluzji - w mojej ojczyźnie powiedzielibyśmy "sprzedawcami dymu" - którzy okradają was z tego, co najlepsze - zwrócił się papież Franciszek do młodych.
REKLAMA
Papież podkreślił, że nie można pozwolić, żeby okradziono nas z tego, co w nas najlepsze: z energii, radości, marzeń. W zamian - jak powiedział - dawane są fałszywe złudzenia.
(TVP INFO WIDEO. "Czy Jezusa można kupić w sklepie?"
- Czy chcecie dla waszego życia tego wyobcowującego oszołomienia, czy też chcecie poczuć moc, która sprawia, że czujecie się żywi, pełni? Wyobcowujące oszołomienie czy moc łaski? Jest jedna odpowiedź, by być spełnionymi, aby mieć odnowione siły: nie jest to rzecz, nie jest to jakiś przedmiot, ale żywa osoba, która nazywa się Jezus Chrystus - kontynuował papież.
Franciszek mówił również młodym, by nie załamywali się, gdy upadają, ale powstawali i szli dalej. -Jezus Chrystus jest tym, który potrafi obdarzyć prawdziwą pasją życia, Jezus Chrystus jest tym, który prowadzi nas do tego, byśmy nie zadowalali się byle czym i dawali to, co w nas najlepsze; to Jezus Chrystus stawia nam wyzwania, zachęca nas i pomaga nam powstawać za każdym razem, kiedy uważamy siebie za przegranych. To Jezus Chrystus pobudza nas do podniesienia wzroku i do wzniosłych marzeń. Ojcze, ktoś może powiedzieć, to takie trudne: marzyć o podniosłych rzeczach. To takie trudne - wstępować w górę, zawsze iść pod górę. Pod prąd. Ojcze, ja jestem słaby/słaba. Ja upadam. Ja się staram, wysilam, ale wiele razy upadam. Alpiniści, kiedy idą w górę, śpiewają piękną pieśń, która mówi mniej więcej tak: w sztuce podchodzenia, wspinania się to, co się liczy, to nie to, by nie upadać, ale żeby nie zostać w upadku (...). Ręka Jezusa zawsze jest gotowa, by nas podnosić, kiedy upadamy. Czy to rozumiecie? - mówił papież Franciszek.
REKLAMA
Papież zachęcał, by rozmawiać ze starszymi, z dziadkami. - Pytam was: rozmawiacie z waszymi dziadkami? Poszukajcie waszych dziadków. Oni mają mądrość życia, oni wam powiedzą rzeczy, które poruszą wasze serca - powiedział.
Święto młodzieży w mieście Jana Pawła II
Franciszek mówił do zebranych, że przeżywane jest święto wiary w ojczystej ziemi świętego Jana Pawła II. Przypominał, że to papież-Polak dał impuls do organizowania Światowych Dni Młodzieży.
Powiązany Artykuł
POWITANIE PAPIEŻA NA BŁONIACH
- Towarzyszy nam on z Nieba, gdy widzimy wielu młodych ludzi z tak różnych narodów, kultur, języków, przybyłych tylko z jednego powodu: aby świętować żywą obecność Jezusa pośród nas - powiedział Ojciec Święty.
REKLAMA
- Ojcze Święty, dziękujemy ci za to, że przybyłeś do nas. Zdobyłeś już serca młodzieży z całego świata. Wszyscy wyrażamy ci wdzięczność. Dziękują ci zwłaszcza młodzi Polacy i Polki. Dziękuje ci cała Polska - powiedział metropolita krakowski.
Papież Franciszek przywitał się z wiernymi na Błoniach, pozdrawiając ich z jeżdżącego między sektorami papamobile. Z Franciszkańskiej 3 przyjechał tramwajem, w którym jechali też młodzi niepełnosprawni uczestnicy ŚDM. Młodzież witała Ojca Świętego owacjami na stojąco i śpiewami.
PAP/IAR/agkm
WIDEO TVP INFO. Papież do młodzieży: Kościół na Was patrzy i chce się od Was uczyć. – Serce miłosierne potrafi być schronieniem dla tych, którzy nigdy nie mieli domu, lub go stracili, potrafi stworzyć atmosferę domu i rodziny dla tych, którzy musieli emigrować, jest zdolne do czułości i współczucia – powiedział papież Franciszek. – Serce miłosierne potrafi dzielić swój chleb z głodnymi, serce miłosierne otwiera się, aby przyjmować uchodźców oraz imigrantów – podkreślił Franciszek. Jak zaznaczył, powiedzieć "miłosierdzie”, to powiedzieć: "szansa, przyszłość, zaufanie, otwartość, gościnność, współczucie, marzenia”. Te słowa wierni przyjęli brawami.
REKLAMA
REKLAMA