Papież poradził młodym, jak trwać w małżeństwie. ”Nie kończcie dnia w kłótni”
Proszę, dziękuję, przepraszam - te słowa pomagają przetrwać małżeństwu. Mówił o tym Franciszek w oknie papieskim, w czasie spotkania z pielgrzymami zgromadzonymi przed Pałacem Biskupim w Krakowie.
2016-07-28, 23:59
Posłuchaj
Przemówienie papieża Franciszka wygłoszone z okna przy Franciszkańskiej 3. (Jedynka)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł
ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY 2016
Gdy stanął w oknie papieskim. "Dobry wieczór!" - powiedział po polsku, a potem przeszedł na ojczysty hiszpański. W tym języku mówił o małżeństwie.
- Ponieważ nie jest rzeczą łatwą stworzenie rodziny i nie jest łatwo poświęcić życie i zobowiązać się na zawsze, trzeba mieć odwagę i gratuluje wam, ponieważ te osoby mają odwagę - mówił.
Franciszek mówił pod oknem papieskim o tym, że ludzie, którzy decydują się na ślub, mają odwagę, ponieważ w każdym związku dochodzi do konfliktów.
- Dam wam jedną radę, nigdy nie kończcie dnia bez zawarcia pokoju - powiedział papież.
REKLAMA
Podkreślał kilkukrotnie, że w małżeństwie należy prosić o pozwolenie, zawsze pytać o zdanie drugiego i nigdy nie narzucać swojej woli. Trzeba także dziękować sobie nawzajem za wspólne życie w małżeństwie, zaufanie, którym obdarzają się małżonkowie. Trzecie kluczowe słowo to "przepraszam", bo każdy popełnia błędy.
(WIDEO TVP INFO: trzy ważne słowa w małżeństwie)
(WIDEO TVP INFO: tańce z całego świata dla papieża)
Przyznał jednocześnie, że w życiu małżeńskim "zawsze występują problemy i kłótnie". - I jest rzeczą normalną - zdarza się, że mąż i żona kłócą się, podnoszą głos, walczą. I czasem latają talerze, ale nie lękajcie się, kiedy coś takiego się dzieje. Dam wam radę - nigdy nie kończcie dnia bez pogodzenia się. Wiecie dlaczego? - pytał Franciszek. - Bo zimna wojna następnego dnia jest bardzo niebezpieczna"- dodał.
REKLAMA
- A jak to zrobić, ojcze - ktoś może mnie zapytać? Jak się pogodzić? Nie trzeba dużo mówić. Wystarczy jeden gest i już - mówił papież, dotykając dłonią swego policzka. - Godzimy się, jeden gest załatwia wszystko - podkreślił papież.
Franciszek zaprosił pielgrzymów do wspólnej modlitwy. - Zapraszam Was, przed błogosławieństwem, żeby odmówić modlitwę za wszystkie obecne tu rodziny, za nowożeńców i tych, którzy już zawarli małżeństwo i którzy wiedzą, o czym mówię. Zmówmy "Zdrowaś Mario", każdy w swoim języku - powiedział. Na zakończenie pobłogosławił młodych wiernych, po czym poprosił: I módlcie się za mnie! Naprawdę, módlcie się za mnie! Dobranoc i dobrego wypoczynku!
(WIDEO TVP INFO: argentyńskie tango dla papieża Franciszka)
Papież o miłosierdziu i fałszywych iluzjach
Wcześniej Franciszek wziął udział w uroczystości powitalnej Światowych Dni Młodzieży. Uczestniczyły w nim setki tysięcy pielgrzymów. Papież poświęcił swoje przemówienie miłosierdziu. Podkreślił, że ma ono zawsze młode oblicze. - Serce miłosierne ma bowiem odwagę, by porzucić wygodę, potrafi wychodzić na spotkanie innych, potrafi objąć wszystkich. Serce miłosierne potrafi być schronieniem dla tych, którzy nigdy nie mieli domu, albo go stracili, potrafi stworzyć atmosferę domu i rodziny, dla tych, którzy musieli emigrować. Serce miłosierne jest zdolne do czułości i współczucia, potrafi dzielić swój chleb z głodnym, otwiera się aby przyjmować uchodźców i imigrantów - powiedział Franciszek.
REKLAMA
Papież mówił także o spełnieniu. Krytykował postawę właściwą - jak to określił - przedwczesnym emerytom. - Zastanawiające jest, gdy widzisz młodych, którzy tracą piękne lata życia i siły na uganianiu się za sprzedawcami fałszywych iluzji - zauważył. - Jest jedna odpowiedź, by być spełnionymi: nie jest to rzecz, nie jest to jakiś przedmiot, ale żywa osoba - która nazywa się Jezus Chrystus - podkreślił papież.
PAP/IAR/agkm
WIDEO TVP INFO: Papież otrzymał od młodych plecak pielgrzyma. W odróżnieniu od tych, jakie mają uczestnicy ŚDM, plecak jest biały. W plecakach młodych znajdują się m.in. przewodniki po Krakowie, modlitewniki, bidony na wodę, ręczniki, opaska gumowa na rękę.
REKLAMA