Śmiertelny wypadek w Tatrach. Z rejonu Orlej Baszty spadł mężczyzna
- Mężczyzna spadł z wysokości około 200 metrów - powiedział Edward Lichota z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
2016-08-08, 19:58
Posłuchaj
Edward Lichota z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o wypadku w rejonie Orlej Baszty (IAR)
Dodaj do playlisty
Świadkami wypadku byli inni turyści, którzy zaalarmowali Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
- Gdy ratownicy przylecieli na miejsce śmigłowcem, mężczyzna już nie żył - poinformował Edward Lichota.
- Trudno mi mówić o przyczynie tragedii. Mógł to być upadek, poślizgnięcie, potknięcie - wyliczył.
Ratownicy TOPR interweniowali w poniedziałek także w przypadku turysty, który doznał kontuzji kolana nad Czarnym Stawem pod Rysami.
Pomogli również turystom na Zawracie, którzy na trudnym terenie wpadli w panikę i nie byli w stanie zawrócić.
IAR, kk
REKLAMA