Morze wyrzuciło ciało dziecka. To zaginiona Nikola
Rodzina potwierdziła, że zwłoki dziewczynki, które znaleziono na plaży w Orzechowie na wschód od Ustki, to poszukiwana Nikola. Na ciało natrafiły wczasowiczki spacerujące brzegiem morza.
2016-08-11, 20:40
W niedziele w Bałtyku utonęły dwie dziewczynki. Nikola weszła do morza razem z ojcem, który przez chwilę zajął się drugim dzieckiem i stracił dziecko z oczu. Rodzice powiadomili policję dwie godziny po zaginięciu dziecka.
Rodzina weszła do wody mimo sztormowej pogody. Wywieszone były czerwone flagi.
TVN24/x-news
Do drugiego tragicznego wypadku doszło w niedzielę w Łebie. Przy wzburzonym morzu i obowiązującym zakazie kąpieli do wody wszedł ojciec z dwójką dzieci. Kiedy według świadków podcięła ich fala, na pomoc ruszyli ratownicy. Mężczyznę reanimowali, chłopcu nic się nie stało, ale nie udało się odnaleźć 11-latki.
REKLAMA
Ciało dziewczynki morze wyrzuciło w poniedziałek na plażę w Sasinie w okolicach Łeby.
IAR/TVP Info/iz
REKLAMA