Turcja otworzy imigrantom wrota do Europy? Ankara grozi zerwaniem umowy
Ankara domaga się od Brukseli wypełnienia zobowiązań i zniesienia wiz do UE; Bruksela odpowiada, że nie może zignorować niespełniania kryteriów przez Ankarę. Wzrost napięcia między UE a Turcją stawia pod znakiem zapytania realizację umowy w sprawie uchodźców.
2016-08-22, 15:15
Posłuchaj
Nie słabnie napięcie na linii UE-Turcja. Korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR)
Dodaj do playlisty
Choć relacje unijno-tureckie dalekie były od idealnych to w obliczu kryzysu migracyjnego "28" była zmuszona zacieśnić w tym roku współpracę z Ankarą przymykając oczy na autorytarne zapędy prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
Powiązany Artykuł

UNHCR: UE wciąż nie radzi sobie z problemem uchodźców
W marcu szefowie państw i rządów krajów unijnych zatwierdzili porozumienie z Turcją, na mocy którego wszyscy imigranci, którzy nielegalnie przedostawali się do Grecji są odsyłani z powrotem do Turcji. W zamian za ich przyjmowanie UE zgodziła się na odmrożenie rozmów akcesyjnych z Turcją, przekazanie 3 mld euro (w pierwszej fazie) na pomoc dla Syryjczyków mieszkających w Turcji, a także zniesienie wiz unijnych dla obywateli tego kraju.
Umowa w dużym stopniu zahamowała niekontrolowany napływ uchodźców i migrantów przez wschodnią część basenu Morza Śródziemnego do Europy.
Zarzuty Ankary
Z jej realizacji niezadowolona jest jednak Turcja. Premier tego kraju Binali Yildirim w wywiadzie udzielonym w weekend brytyjskiemu dziennikowi "The Times" i kilku innym międzynarodowym gazetom oskarżył UE o niewywiązywanie się ze swojej części porozumienia.
REKLAMA
- Europa przyjęła tylko 1000 Syryjczyków, podczas gdy powinna była przyjąć 100 tysięcy. Obiecano nam 3 mld euro, ale nic nie słyszymy o tych pieniądzach. Tak samo jak nic nie słychać o zwolnieniu nas z obowiązku wizowego - oświadczył Yildirim.
Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji
źródło: TR NTV
Turcja musi spełnić kryteria
Rzecznik Komisji Europejskiej Alexander Winterstein mówił w poniedziałek w Brukseli, że KE wspiera porozumienie z Turcją i oczekuję, że to samo będzie robił premier tego kraju.
W niedzielę głos w tej sprawie zabrał szef KE Jean-Claude Juncer, który na Europejskim Forum w austriackim Alpbach podkreślił, że Turcy będą mogli cieszyć się z ruchu bezwizowego do UE tylko jeśli ich kraj spełni wszystkie wymagane kryteria.
REKLAMA
Spór o prawo antyterrorystyczne
Wizy dla Turków miały być pierwotnie zniesione od lipca, jednak termin ten przesunięto, ponieważ Turcja nie spełniła jeszcze pięciu z 72 kryteriów liberalizacji wizowej. Chodzi m.in. o przeprowadzenie reformy prawa antyterrorystycznego, które zdaniem UE tworzy pole do nadużyć. Ankara zdecydowania odrzuca taką możliwość.
Powiązany Artykuł

Będzie "reset" w relacjach UE z Turcją? "Musimy być pragmatyczni"
- Sprawa ruchu bezwizowego, która bezpośrednio się łączy z porozumieniem dotyczącym uchodźców, może zostać zrealizowana 1 października, tylko wówczas, gdy spełnione zostaną wszystkie warunki - oświadczył Juncker. - Prawo antyterrorystyczne nie może być wykorzystywane do zamykania intelektualistów, naukowców i dziennikarzy. To nie jest walka z terroryzmem tak jak my ją widzimy - dodał szef KE.
Europejskie zaniepokojenie
Napięcia między Bruksela i Ankarą narastają od 15 lipca, gdy w Turcji doszło do udaremnionej próby wojskowego zamachu stanu. W reakcji na nieudany pucz władze zatrzymały, zwolniły lub zawiesiły w obowiązkach dziesiątki tysięcy ludzi z powodu ich rzekomych powiązań z Fethullahem Gulenem, mieszkającym w USA islamskim kaznodzieją, którego prezydent Erdogan oskarża o zorganizowanie przewrotu i tworzenie równoległych struktur w państwie.
Sebastian Kurz, minister spraw zagranicznych Austrii
źródło: RUPTLY/x-news
REKLAMA
Europejscy przywódcy wyrazili zaniepokojenie represjami i czystkami prowadzonymi przez Erdogana. Na początku sierpnia turecki minister ds. europejskich Omer Celik ostrzegł, że jego kraj przestanie realizować porozumienie z UE w sprawie odsyłania migrantów, jeśli Unia nie wyznaczy konkretnego terminu zniesienia wiz dla obywateli Turcji.
PAP/fc
REKLAMA