Wyłudzili VAT na 40 mln złotych. Zakończono proces grupy "Predatora"

Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie zakończył się we wtorek proces grupy Grzegorza M. ps. "Predator", która odpowiada za wyłudzenie ponad 40 mln zł VAT-u przy obrocie paliwami. Wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony 30 sierpnia - zapowiedział sąd.

2016-08-23, 13:40

Wyłudzili VAT na 40 mln złotych. Zakończono proces grupy "Predatora"
Zdjęcie Ilustracyjne. Foto: IAR/Krystian Dobuszyński

We wtorek mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych, po czym sąd ogłosił na 30 sierpnia termin publikacji wyroku. Na poprzedniej rozprawie prokurator zażądał dla głównego oskarżonego, Grzegorza M. ps. "Predator" 10 lat więzienia i 300 tys. zł grzywny.

Powiązany Artykuł

cysterna free 1200.jpg
Uszczelnianie VAT: Sejm zaakceptował tzw. pakiet paliwowy

Dla pozostałych 12 oskarżonych wnioskował również o kary pozbawienia wolności, tylko wobec dwóch z nich proponując warunkowe zawieszenie wykonania kary.

Wcześniej porywał ludzi

W ocenie prokuratury oskarżeni działali jako zorganizowana grupa przestępcza, w której przywódczą rolę pełnił "Predator". To jeden z weteranów olsztyńskiego świata przestępczego, przed laty prawomocnie skazany za udział w gangu porywającym ludzi dla okupu.

Pranie brudnych pieniędzy 

Pozostali oskarżeni odpowiadają za uczestnictwo w grupie, która - według śledczych - wyłudziła ponad 40 mln zł nienależnego podatku VAT pod pozorem legalnego obrotu paliwem i prała brudne pieniądze. 

REKLAMA

(Film - Akcja CBŚP w Olsztynie w 2014 roku. Gang "Predatora" rozbity. Źródło: YOUTUBE/OLSZTYN.COM.PL)

Proceder miał polegać na tzw. karuzeli VAT-owskiej, to jest wymianie faktur i innych dokumentów poświadczających nieprawdę między wieloma spółkami faktycznie kierowanymi przez oskarżonych.

"Jestem poszkodowany w tej sprawie"

Niektórzy z oskarżonych już w śledztwie przyznali się do popełnienia przestępstw i złożyli obszerne wyjaśnienia, inni zaprzeczyli, by dopuszczali się zarzucanych im czynów. Grzegorz M. nie przyznał się do winy. W wygłoszonym we wtorek ostatnim słowie zwrócił się do sądu o uniewinnienie. - Jestem pokrzywdzony i poszkodowany w tej sprawie - stwierdził.

Za przestępstwa oszustwa, prania brudnych pieniędzy i wyłudzenia oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. 

PAP/dcz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej