PO złożyła wniosek do prokuratury ws. aukcji w Janowie Podlaskim
PO złożyła zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwym niedopełnienia obowiązków przy organizacji aukcji koni "Pride of Poland" w Janowie Podlaskim. Doniesienie obejmuje m.in. prezesów: Agencji Nieruchomości Rolnych i stadniny w Janowie.
2016-08-24, 15:30
Posłuchaj
Posłanka PO Joanna Kluzik-Rostkowska uważa, że część kupców czuje się oszukana/IAR
Dodaj do playlisty
14 sierpnia na aukcji koni arabskich "Pride of Poland" zdobywczyni wielu tytułów w kraju i za granicą, 16-letnia siwa klacz Emira, pochodząca ze stadniny w Michałowie, została sprzedana za 225 tys. euro nabywcy z Francji. Była licytowana dwukrotnie. W pierwszej licytacji uzyskała 550 tys. euro, ale później licytacja tego konia została powtórzona i padła cena niższa.
Powiązany Artykuł
Poseł PSL o aukcji w Janowie Podlaskim
- Ostatnie wydarzenia skłaniają nas do tego, żeby poprosić prokuraturę, aby dokładnie przyjrzała się, co tak naprawdę w Janowie Podlaskim się zdarzyło, kto tak naprawdę licytował i jak wysoko. Mamy nadzieję, że prokurator się tą sprawą zajmie - podkreśliła na środowej konferencji prasowej posłanka Platformy Joanna Kluzik-Rostkowska.
Jak dodała, "efekty nieudanej aukcji już widać". - Mamy informację, że część kupców czuje się oszukana, to znaczy część kupców mówi: my już nie jesteśmy pewni, czy nie licytowaliśmy tych koni sami ze sobą - powiedziała posłanka PO. Jak oceniła, aukcja w Janowie to "kolejny krok degradujący Janów Podlaski i 200-letnią historię tej stadniny".
Wiceszefowa sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi Dorota Niedziela (PO) poinformowała, że zawiadomienie dotyczy pięciu osób: prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemara Humięckiego, dwójki jego zastępców - Hanny Myjak i b. już wiceprezesa ANR Karola Tylendy, a także prezesa stadniny w Janowie Sławomira Pietrzaka oraz p.o. członka jej zarządu Mateusza Leniewicza-Jaworskiego.
REKLAMA
Humięcki poinformował w zeszłym tygodniu, że zlecił przeprowadzenie audytu w agencji, który ma wyjaśnić przyczyny przebiegu aukcji klaczy Emiry.
- Też dostrzegliśmy, że współpraca pomiędzy ringmasterami i głównym prowadzącym aukcję nie wyglądała najlepiej i dochodziło do nieporozumień. Te błędy zostały już wyeliminowane w drugim dniu, gdzie ta aukcja została przeprowadzona sprawnie, perfekcyjnie, konie uzyskiwały odpowiednie ceny - powiedział szef ANR.
W zeszłym tygodniu dymisję złożył Tylenda, który był odpowiedzialny za organizację aukcji "Pride of Poland".
TVN24/x-news
REKLAMA
Dwie aukcje koni podczas Święta Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim przyniosły prawie 1,7 mln euro.
Na poniedziałkowej Letniej Aukcji sprzedano 18 koni za 409 tys. euro, a w niedzielę na aukcji Pride of Poland - 16 koni za 1 mln 271 tys. euro. W ubiegłym roku na aukcji Pride of Poland sprzedano 24 konie za niemal 4 mln euro. W 2014 r. roku także sprzedano 24 konie, ale za niższą kwotę - blisko 2,1 mln euro.
PAP/IAR/iz
REKLAMA