Afganistan: atak na Uniwersytet Amerykański w Kabulu. Wiele ofiar
Ofiar śmiertelnych środowego ataku na Uniwersytet Amerykański w Kabulu jest mniej niż wcześniej podawała afgańska policja. Minister spraw wewnętrznych tego kraju potwierdził śmierć 9 osób.
2016-08-25, 09:18
Wcześniej informowano o 12 osobach zabitych.
Sediq Sediqqi, rzecznik ministra poinformował, że wśród zabitych jest 7 studentów. Zginęło także dwóch policjantów. Wśród 30 osób rannych są studenci i wykładowcy uczelni.
Afgańskie siły bezpieczeństwa zabiły dwóch uzbrojonych napastników, Ok. 500 studentów zdołało uciec. Atak rozpoczął się od silnej eksplozji, po której napastnicy otworzyli ogień.
Uczelnia została otoczona przez elitarne jednostki afgańskich sił bezpieczeństwa, które po wymianie ognia z napastnikami wkroczyły na jej teren. Przed świtem w czwartek akcja zakończyła się.
REKLAMA
youtube
- Co najmniej dwóch napastników zostało zabitych. Obecnie trwa przeszukiwanie terenu przez zespół techników kryminalistycznych - powiedział przedstawiciel policji.
Szef rządu Afganistanu Abdullah Abdullah napisał w środę wieczorem na Twitterze, że ataki na szkoły i uniwersytety są zbrodniami wojennymi.
REKLAMA
7 sierpnia dwaj profesorowie Uniwersytetu Amerykańskiego, Amerykanin i Australijczyk, zostali porwani w centrum Kabulu.
IAR,PAP,kh
REKLAMA