Spór na Morzu Południowochińskim. Filipiny ostro o Chinach
Filipińskie władze ostro o stanowisku Chin w kwestii Morza Południowochińskiego. Szef MSZ Filipin zasugerował, że Chiny będą "przegrane", jeśli nie zaakceptują werdyktu Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego w Hadze.
2016-08-30, 12:02
Posłuchaj
Haski Trybunał orzekł w lipcu tego roku, że roszczenia Chin wobec spornych terytoriów na Morzu Południowochińskim są nieuzasadnione. Władze w Pekinie ignorują werdykt międzynarodowego sądu uznając, że nie ma on prawa orzekać w tej sprawie.
Szef filipińskiej dyplomacji Perfecto Yasay zasugerował dziś, że chińskie władze będą „przegrane”, jeśli nie zaakceptują decyzji trybunału.
![Adam Ziemienowicz/PAP/DPA](http://static.prsa.pl/images/105a7eb2-8f2d-4322-aa24-415acf529394.jpg)
Kwestia sporów na Morzu Południowochińskim budzi coraz większe emocje w Azji. Filipiny przygotowują się do bezpośrednich rozmów z Chinami na temat spornych terytoriów. Chińskie władze uznają, że nieomal cały obszar Morza Południowochińskiego to wyłączne terytorium Chin. Roszczenia do części akwenów zgłaszają także Tajwan, Wietnam, Malezja i Brunei.
IAR/koz
REKLAMA
REKLAMA