Antoni Macierewicz: Unia Europejska musi wrócić do chrześcijańskich korzeni

Minister obrony narodowej stwierdził, że Unia Europejska - jeśli chce zwalczyć grożące jej niebezpieczeństwa - musi wrócić do chrześcijańskich korzeni, z których powstała. - Nie jako jedno superpaństwo, ale jako Europa ojczyzn - dodał.

2016-09-07, 14:55

Antoni Macierewicz: Unia Europejska musi wrócić do chrześcijańskich korzeni
Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Foto: PAP/Piotr Polak

Antoni Macierewicz podkreślił w swoim wystąpieniu wygłoszonym w ramach panelu "Co łączy, a co dzieli? Współpraca państw Europy Środkowej i Wschodniej w dziedzinie bezpieczeństwa", który odbył się w ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju, że państwa z tej części Europy łączy bardzo wiele. Wymienił m.in. wspólny "background chrześcijański" i kod kulturowy.

- Nie musi się on wyrażać w kulcie religijnym, ale jest zawarty w najbardziej podstawowych rozumieniach swojej roli cywilizacyjnej. To szczególnie jest przywilejem krajów Europy Środkowej i Wschodniej, które ciągle ten chrześcijański kod kulturowy traktują jako punkt odniesienia w codziennym życiu - powiedział.

Wśród innych czynników łączących te kraje szef Ministerstwa Obrony Narodowej wymienił dążenie do budowania państwa narodowego. Zastrzegł przy tym, że nie chodzi o państwo nacjonalistyczne. - Chodzi o państwo, w którym większość decyduje o kształcie kulturowym aparatu państwowego - wskazał.


"Nie wolno traktować Putina jako nieprzewidywalnego polityka"

Jako kolejny wspólny mianownik państw Europy Środkowej i Wschodniej szef MON wymienił doświadczenie okupacji sowieckiej, a - w niektórych państwach - również niemieckiej w czasie II wojny światowej.

Wymieniając zagrożenia, które dotyczą tych państw, minister zaznaczył, że jest to m.in. długofalowe zagrożenie ze strony Rosji. Jego zdaniem państwo rosyjskie powstało "z aparatu wojskowego", wraz ze wszystkimi tego konsekwencjami.

- Chodzi o to, co powiedział rosyjski prezydent Władimir Putin podczas uroczystości związanych z wybuchem II wojny światowej na Westerplatte w jednym z wywiadów dla gazety, że ład europejski oparty na fundamencie UE musi zostać zniszczony i zbudowany na bazie porozumień Rosji z poszczególnymi państwami - wytłumaczył.

- Uważam, że nie wolno traktować Putina jako nieprzewidywalnego polityka, jest wręcz odwrotnie, jest przewidywalny i zdeterminowany i robi to, co mówi. Jeśli powiedział to na Westerplatte, to będzie dążył do zniszczenia ładu europejskiego - ocenił Macierewicz.

"Zagrożenia mogą być odparte tylko jeśli będziemy działać wspólnie"

Według szefa resortu obrony narodowej drugim zagrożeniem jest kwestionowanie państwa narodowego przez "biurokrację brukselską" i próbę przekształcania Unii w jedno państwo.

- Trzecie zagrożenie, w którym zawiera się kilka problemów, to fala imigrantów z krajów Afryki północnej lub środkowej i dalekiego wschodu - dodał. Podkreślił, że państwa Europy Środkowej i Wschodniej słusznie odrzucają zasadę "multikulti", widząc zagrożenie terroryzmem.

- Łączy nas to, że wszystkie zagrożenia mogą być odparte tylko jeśli będziemy działać wspólnie, nie jako jedno superpaństwo, ale wracając do korzeni, z których powstała UE jako Europa ojczyzn - powiedział Macierewicz.

PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej