Naukowcy z SGGW wyhodowali mini kiwi. Owoce niedługo trafią do sklepów
Owoce mini kiwi są dużo mniejsze niż owoce kiwi, ale mają gładką jadalną skórkę i mogą być spożywane w całości.
2016-09-07, 17:03
Posłuchaj
Dr Piotr Latocha, który wyhodował owoce wyjaśnia, że łatwo je poznać w sklepach (IAR)
Dodaj do playlisty
W ostatnich latach jednym z ważniejszych kierunków badań w ogrodnictwie jest poszukiwanie nowych roślin poszerzających asortyment na rynku owoców i warzyw o nowe gatunki/odmiany charakteryzujące się dużymi walorami dietetycznymi i prozdrowotnymi, a jednocześnie wpisującymi się dobrze w warunki glebowo-klimatyczne Polski.
Badania, prowadzone w Katedrze Ochrony Środowiska Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie od kilkunastu lat przez dr. hab. Piotra Latochę zaowocowały... mini kiwi.
Owoce rośliny Aktinidia ostrolistna (Actinidia arguta), nazywane zależnie od kraju: hardy kiwifruit, kiwiberry, kiwai, kiwibes czy mini kiwi, mają wielkość dużego winogrona. Najczęściej są zaokrąglone lub nieznacznie wydłużone, eliptyczne. Miniaturki kiwi są zielone. Niektóre egzemplarze mogą mieć brązowo-wiśniowy rumieniec.
Mają atrakcyjny smak i zawierają liczne związki o działaniu zdrowotnym, jak witamina C, luteina, polifenole oraz enzym proteolityczny - aktinidin. Owoce wykazują istotne działanie regulujące prace układu pokarmowego i działają ochronnie na układ sercowo-naczyniowy.
Szkoła nawiązała współpracę z sadownikami rejonu Grójeckiego, dzięki której w 2011 roku powstała pierwsza plantacja towarowa o powierzchni 3 hektarów. Obecnie zakładane są kolejne.
Już za kilka tygodni 20 ton owoców, zbieranych na początku września, trafi do sklepów. Dr Latocha wskazał, że łatwo je będzie poznać w sklepach. 125-gramowe opakowania będą opatrzone etykietą z napisem "mini kiwi" lub "kiwi-berry".
REKLAMA
IAR, SGGW, kk
REKLAMA