Katastrofa smoleńska. Podkomisja przedstawi swoje dotychczasowe ustalenia

Członkowie podkomisji ds. zbadania katastrofy smoleńskiej spotkają się w południe z dziennikarzami. Obecny na spotkaniu będzie minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

2016-09-15, 11:06

Katastrofa smoleńska. Podkomisja przedstawi swoje dotychczasowe ustalenia
Podwozie Tu-154M na miejscu katastrofy. Foto: staszewski/Wikimedia Commons/CC

Posłuchaj

Podkomisja smoleńska organizuje konferencję prasową. Relacja Agnieszki Drążkiewicz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Podkomisję działającą przy Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP) szef Ministerstwa Obrony Narodowej, który kwestionował dotychczasowe ustalenia komisji badającej katastrofę prezydenckiego Tu-154 10 kwietnia 2010, powołał w lutym. Od tego czasu jej członkowie spotkali się na kilku sesjach plenarnych. Ostatnia z nich odbyła się we wtorek.

Jak powiedział przewodniczący podkomisji dr Wacław Berczyński, wtorkowe spotkanie zakończyło się przeglądem tego, co grupa zrobiła do tej pory i wstępnym ustaleniem, co zostanie przedstawione na pierwszym spotkaniu z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej, które odbyło się w środę, oraz na czwartkowej konferencji prasowej.

Zapytany o najważniejsze dokonania podkomisji, przewodniczący wskazał na zgromadzenie i przegląd rozległej dokumentacji. - A najbardziej widowiskowe? Odczytanie głosów z kokpitu, a w każdym razie zaczęcie opracowania ścieżek dźwiękowych - wszystkich, i z kokpitu, i z wieży, i tak dalej - zaznaczył dr Berczyński.

Nowe fakty?

Przed konferencją, podkomisja jeszcze raz spotka się z rodzinami ofiar. Po środowym spotkaniu ich przedstawiciele mówili mediom, że podkomisja ma w czwartek przedstawić nowe fakty.

Wnuk Anny Walentynowicz, Piotr, powiedział dziennikarzom, że w świetle zaprezentowanych materiałów powinno się od początku zbadać przyczyny katastrofy. Jego zdaniem tzw. raport komisji Millera nie uwzględnił wielu aspektów, mających ważny wpływ na przebieg katastrofy. Wskazał m.in. awarię systemu hydraulicznego samolotu, do której miało dojść jakiś czas przed tragedią.

TVP

Z kolei Paweł Deresz, mąż Jolanty Szymanek-Deresz, przyznał, że jest zbulwersowany spotkaniem. Według jego słów, "Macierewicz dzieli społeczeństwo na tych, którzy poszukują prawdy i tych, którzy są prowokatorami".

REKLAMA

Ze spokojem do spotkania odniósł się Maciej Komorowski, który w katastrofie stracił ojca, ówczesnego wiceministra obrony. - To było spotkanie, które przedstawiło przebieg prac komisji, co dotychczas zrobili, na jakich materiałach bazują, jakie mają plany - wyliczył i dodał, że nic konkretnego na razie z tego nie wynika.

Jaka była przyczyna?

Czytaj więcej:
smoleńsk 1200.jpg
Katastrofa smoleńska

Katastrofę badała do lipca 2011 roku Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, którą kierował ówczesny szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller.

Jako bezpośrednią przyczynę tragedii wskazała zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, co doprowadziło do zderzenia samolotu z drzewami i zniszczenia maszyny. Komisja podkreślała, że żadne zapisy nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

W raporcie wskazano także na błędy rosyjskich kontrolerów z wieży w Smoleńsku.

Ostatni, opublikowany w kwietniu 2015 raport kierowanego przez Antoniego Macierewicza zespołu parlamentarnego, jako prawdopodobną przyczynę katastrofy wskazywał serię wybuchów w płatowcu.

REKLAMA

Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka.

Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej