Katastrofa smoleńska. "Znaczące fakty poprzednich raportów były fałszywe"

Członkowie podkomisji ds. zbadania katastrofy smoleńskiej spotkali się w czwartek z dziennikarzami, by zaprezentować to, co grupa zrobiła do tej pory. Obecny na spotkaniu był minister obrony narodowej.

2016-09-15, 14:09

Katastrofa smoleńska. "Znaczące fakty poprzednich raportów były fałszywe"
Na zdjęciu archiwalnym z 11.04.2010 r. wrak rządowego samolotu Tu-154M na miejscu katastrofy w Smoleńsku. Foto: PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV

Posłuchaj

Szef MON Antoni Macierewicz o pracach podkomisji smoleńskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Podkomisję działającą przy Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP) Antoni Macierewicz, który kwestionował dotychczasowe ustalenia komisji badającej katastrofę prezydenckiego Tu-154 10 kwietnia 2010, powołał w lutym.

13.48

Berczyński: to zamyka naszą konferencję. Wydaje mi się, że już w tej chwili możemy powiedzieć, że duża część, znaczące fakty poprzednich raportów były fałszywe.

13.41

Nowaczyk: jeśli chodzi o rosyjski rejestrator, podkomisja znalazła plik źródłowy z tego rejestratora i odszyfrowanych zostało dodatkowych pięć sekund z tego zapisu. Jesteśmy w trakcie analizy, która jest bardzo żmudna, ale już znaleźliśmy sygnał niesprawności pierwszego silnika, niesprawność pierwszego generatora, niesprawność obu wysokomierzy radiowych.

13.40

Nowaczyk: w przypadku polskiego rejestratora, podczas wysłuchania prezesa firmy ATM, podkomisja dowiedziała się, że jesienią ub.r. dokonano ponownego odczytu polskiej skrzynki. Przyczyną były błędy odkryte przez ekspertów ATM (...) Podkomisja zwróciła się do firmy ATM o dokonanie nowych odczytów. Po analizie otrzymanych pod koniec ubiegłego miesiąca nowych danych okazało się, że nie wszystkie błędy zostały jeszcze usunięte.

13.39

Nowaczyk: podkomisja odnalazła w materiałach źródłowych KBWLLP pełne zapisy polskiej skrzynki i rosyjskiej skrzynki (...) Z polskiej skrzynki wycięte zostały około trzy sekundy, a z rosyjskiej około pięć sekund.

13.38

Nowaczyk podaje przykłady "manipulacji i fałszerstw dokonanych w zapisach czarnych skrzynek".

13.34

Prof. Kazimierz Nowaczyk, zastępca przewodniczącego komisji, opowiada o zapisach z czarnych skrzynek.

13.33

Berczyński: to są materiały dostępne w zasadzie od zawsze, które nie były publikowane, wręcz ukryte. Mam nadzieję, że państwo widzicie wymowę tych materiałów, kiedy minister rządu polskiego, na polecenie polskiego premiera, instruuje komisję, jak ma przebiegać badanie wypadku lotniczego. Dla mnie jest to szokujące.

13.30

Źródło: TVP Info

13.07

Berczyński przedstawia materiały audiowizualne dotyczące m.in. okoliczności badania katastrofy smoleńskiej oraz działań ówczesnego rządu.

13.02

Taylor: uznałem, że istnieje konieczność, by jeszcze raz przyjrzeć się tej sprawie.

13.01

Taylor: błędy w identyfikacji niektórych ofiar katastrofy również rzuciły cień wątpliwości na całe postępowanie.

13.00

Taylor: ze zdjęć satelitarnych wynika, że duża część przedmiotów została przemieszczona po katastrofie. Jest to absolutnie nieprofesjonalne, nie powinno mieć miejsca.

12.58

Taylor: w przypadku badania przyczyn tragedii lotniczej ważne jest przeanalizowanie nagrania zapisu rozmów z kabiny pilotów. W tym wypadku nie znaleźliśmy wielu informacji. Poza tym pominięto całkowicie to, co zebrał mikrofon przestrzenny. Dźwięki i głosy są bardzo ważne.

12.57

Frank Taylor, uznany brytyjski specjalista z zakresu badania katastrof lotniczych: bardzo niewiele zrobiono, by określić, w jaki sposób ludzie zginęli, co się wydarzyło wewnątrz kabiny, nic na ten temat nie było. To wystarczyło, by stwierdzić, że trzeba się temu przyjrzeć ponownie.

REKLAMA

TVP

12.45

Berczyński: wysłuchaliśmy kilkunastu świadków dotychczas, przewidujemy dalsze przesłuchania.

12.44

Berczyński: katalogując dane staramy się ocenić ich prawdziwość. Wiele danych dostaliśmy ze źródeł rosyjskich, zagranicznych. Musimy zadać sobie pytanie, czy nie były manipulowane. Znaleźliśmy już dowody, że były manipulowana niektóre dane.

TVP

12.42

Berczyński: zebraliśmy prawie wszystkie materiały, będziemy mieli wszystkie, i jest tego ogromna ilość. Udało nam się uruchomić specjalny serwer dla tych materiałów. Dzięki temu wszyscy członkowie komisji mają do nich dostęp.

12.41

Berczyński: zaczęliśmy działanie komisji od zdania sobie sprawy co mamy badać i w jaki sposób. W tym celu powołaliśmy cztery zespoły robocze: konstrukcyjny, lotniczy, medyczny i prawny.



12.38

Przewodniczący komisji Wacław Berczyński: nie przyjmujemy żadnych wstępnych hipotez ani żadnych założeń. Nie wiemy, co się stało. Po to nas powołano, byśmy wyjaśnili, co się stało.

REKLAMA


12.36

Macierewicz: zdecydowałem też, że te dane, które są niezbędne dla przedstawienia opinii publicznej obiektywnego przebiegu wydarzeń - m.in. decyzje podejmowane przez poprzedników, a które mogły wpłynąć na przebieg wydarzeń - odtajnić i udostępnić opinii publicznej.

12.35

Macierewicz: postanowiłem przekazać całą dokumentację, jaka znajduje się w dostępnych archiwach MON, łącznie z dokumentacją KBWLLP, która się zajmowała poprzednio tym wydarzeniem, nowo powołanej komisji.

TVP

12.33

Macierewicz: proszę nie spodziewać się, że ta komisja przedstawi winnych, to nie jest jej zadaniem. Jej zadaniem jest jedynie wskazanie jakie czynniki, jakie wydarzenia doprowadziły do tej tragedii.


12.32

Macierewicz: zaistniała konieczność powołania, zgodnie z prawem, nowej komisji, która raz jeszcze dokona oceny przebiegu wydarzeń i sformułuje stanowisko tak, aby uniknąć na przyszłość przede wszystkim takich katastrof. Taki jest główny cel i jedyne zajęcie, jakie powinna podejmować KBWLLP.

12.31

Macierewicz: bezsporne dowody fałszowania, manipulowania, a przede wszystkim omijania, ukrywania prawdy na temat rzeczywistego przebiegu wydarzeń znajdowały się głównie w archiwach Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego kierowanych przez pana ministra Jerzego Millera.

REKLAMA

12.30

Szef MON Antoni Macierewicz: moim obowiązkiem było powołanie komisji mającej ponownie zbadać tragedię smoleńską. Powody tej decyzji były oczywiste i wynikały z niesolidności działań podejmowanych przez komisję powołaną przez Federację Rosyjską jak i trzy kolejne komisje i zespoły powoływane przez władze, którymi kierował pan premier Donald Tusk, w tym komisję Jerzego Millera.

***

Czytaj więcej:
smoleńsk 1200.jpg
Katastrofa smoleńska

Katastrofę badała do lipca 2011 roku Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, którą kierował ówczesny szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller.

REKLAMA

Jako bezpośrednią przyczynę tragedii wskazała zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, co doprowadziło do zderzenia samolotu z drzewami i zniszczenia maszyny. Komisja podkreślała, że żadne zapisy nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu. W raporcie wskazano także na błędy rosyjskich kontrolerów z wieży w Smoleńsku.

Ostatni, opublikowany w kwietniu 2015 raport kierowanego przez Antoniego Macierewicza zespołu parlamentarnego, jako prawdopodobną przyczynę katastrofy wskazywał serię wybuchów w płatowcu.

Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej