Zbigniew Ziobro: kara za niepłacenie alimentów już przy 3 miesiącach zaległości
Minister sprawiedliwości prokurator generalny przedstawił propozycje rozwiązań prawnych dotyczących alimentów. Zgodnie z nimi za niepłacenia alimentów powyżej trzech miesięcy będzie groziła grzywna, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.
2016-09-16, 12:58
Posłuchaj
Zbigniew Ziobro o unikaniu płacenia alimentów (IAR)
Dodaj do playlisty
Jak wyjaśnił Zbigniew Ziobro, obecne przepisy mówią, że kara grozi za "uporczywe uchylanie się" od alimentacyjnego obowiązku, co sprawia znaczne trudności interpretacyjne i utrudnia karanie, dlatego postanowiono przepisy doprecyzować.
Jeśli dług alimentacyjny przekroczy sumę trzech należnych świadczeń okresowych - najczęściej miesięcznych - wówczas "automatycznie prokurator będzie mógł prowadzić postępowanie, stawiać zarzuty".
- Gwarantujemy rodzicowi, że nie będzie podlegał żadnym sankcjom karnym, jeżeli wezwany przez prokuratora, pouczony o konsekwencjach niepłacenia, niewywiązywania się z obowiązków alimentacyjnych, zdecyduje się kwotę zaległości w całości uiścić. Wówczas odpowiedzialności karnej podlegać nie będzie - dodał minister sprawiedliwości prokurator generalny.
REKLAMA
- Naszym celem nie jest to, aby kogoś karać, ale by dziecko miało utrzymanie i było wspierane przez rodziców - zaznaczył. - Nie idzie tutaj o surowość, ale idzie tutaj o nieuchronność kary - podkreślił.
Ziobro zwrócił uwagę, że wobec osób, które nie płacą alimentów, będzie mogła być wprowadzona kara "domowego pozbawienia wolności". Jak wyjaśnił, takie osoby będą musiały nosić bransolety, pozwalające na dozór elektroniczny.
Według ministra sprawiedliwości takie rozwiązanie będzie tańsze niż osadzenie w więzieniu osoby, która ma zaległości alimentacyjne. - A poza tym daje możliwość tej osobie, która jest zobowiązana do świadczeń alimentacyjnych, wykonywania pracy - wytłumaczył.
- Pamiętajmy, że ta norma karna nie będzie dotyczyła takich sytuacji, gdzie obiektywnie, ponad wszelką wątpliwość, rodzic nie jest w stanie spełnić tego obowiązku. Od tego jest Fundusz Alimentacyjny - zastrzegł minister.
REKLAMA
Dodał, że odnosi się to do osób, które, mimo iż obiektywnie żyją na dobrym poziomie, to uciekają od zobowiązań, które na nich ciążą.
Źródło: TVP Info
IAR, PAP, kk
REKLAMA
REKLAMA