Ławrow oskarża USA o ochronę dżihadystów w Syrii
- USA usiłują oszczędzić w Syrii ugrupowania dżihadystyczne na wypadek, gdyby były one potrzebne w celu odsunięcia od władzy syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada - powiedział w piątek BBC szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
2016-09-30, 16:10
Posłuchaj
Sergiej Ławrow: Jesteśmy przekonani, że rosyjsko-amerykańskie porozumienie może przynieść efekty. Jest jednak do tego niezbędna jedna rzecz: oddzielenie syryjskiej opozycji od muzułmańskich ekstremistów z ugrupowania Al Nusra.
Dodaj do playlisty
Ławrow po raz kolejny powtórzył, że USA nie dotrzymały obietnicy oddzielenia dżihadystów, np. z powiązanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra, obecnie przemianowanego na Dżabat Fatah al-Szam, od wspieranych przez siebie umiarkowanych rebeliantów.
- Wciąż nie są w stanie albo nie mają ochoty tego zrobić - powiedział. - Uważamy, że ich plan polega na oszczędzeniu Frontu al-Nusra. Nigdy nie uderzyli we Front al-Nusra gdziekolwiek w Syrii.
TVN24/x-news
Ławrow, wypowiadający się w pierwszą rocznicę rozpoczęcia rosyjskich nalotów w Syrii, bronił prowadzonych przez Rosję i Syrię bombardowań oblężonych kontrolowanych przez rebeliantów dzielnic Aleppo. Podkreślał, że Rosja pomaga w ten sposób siłom Asada w "walce z terrorystami".
Według rosyjskich mediów Ławrow powiedział BBC, że właśnie z powodu zagrożenia terrorystycznego droga Castello w Aleppo nie może być użyta w celu dostarczenia do miasta pomocy humanitarnej. Zapewnił również, że Rosja przedsięwzięła kroki, by zapobiec cywilnym ofiarom jej bombardowań w Syrii.
Oświadczył też, że porozumienie między Rosją a USA w sprawie zawieszenia broni w Syrii zawarte 9 września w Genewie wciąż działa.
PAP/koz
REKLAMA
REKLAMA