Walka z Państwem Islamskim: padnie ostatni bastion dżihadystów w Iraku? Ruszyła wielka ofensywa na Mosul
Tysiące kurdyjskich bojowników przesuwa się w kierunku wsi kontrolowanych przez dżihadystów na wschód od Mosulu. To część ofensywy na szeroką skalę w celu wyzwolenia tego miasta z rąk bojowników Państwa Islamskiego (IS).
2016-10-17, 15:02
Posłuchaj
W nocy z niedzieli na poniedziałek premier Iraku Hajder al-Abadi ogłosił początek długo oczekiwanej ofensywy na Mosul, mającej na celu przejęcie ostatniego wielkiego bastionu IS w Iraku. Położone w północnym Iraku miasto pozostaje w rękach dżihadystów od czerwca 2014 roku, kiedy to ogłosili oni utworzenie kalifatu na zdobytych terytoriach irackich i syryjskich.
Według BBC w poniedziałek rano w kierunku miasta zaczęto wystrzeliwać pociski artyleryjskie. W stronę Mosulu od wschodu jadą już czołgi kurdyjskich sił.
Ok. 4 tys. peszmergów uczestniczy w operacji w Chazir na trzech frontach, by oczyścić okoliczne wsie zajmowane przez IS - poinformowało w oświadczeniu dowództwo kurdyjskich sił.
Wynika z niego, że działania kurdyjskich oddziałów są koordynowane z operacjami irackich sił rządowych, które idą na Mosul od południa i są wspierane z powietrza przez międzynarodową koalicję antydżihadystyczną pod wodzą USA.
REKLAMA
Także premier Abadi powiedział w poniedziałek, że kurdyjska operacja jest częścią ofensywy na rzecz przejęcia Mosulu. W telewizyjnym wystąpieniu zastrzegł, że do zamieszkanego głównie przez sunnitów miasta wkroczą tylko iracka armia rządowa i policja. Według analityków w ten sposób próbował uciszyć obawy, że operacja może przerodzić się w konflikt o podłożu religijnym.
Nowy dowódca amerykańskich sił w Iraku i Syrii generał Stephen Townsend ocenił, że ofensywa może potrwać "tygodnie, a możliwe że jeszcze dłużej".
- Bitwa będzie długa i trudna, ale Irakijczycy są przygotowani, a my będziemy stać u ich boku - dodał.
W skład dowodzonej przez USA międzynarodowej koalicji, która zwalcza dżihadystów w Iraku i Syrii, wchodzi obecnie ok. 60 państw. Koalicja przeprowadza głównie naloty, szkoli lokalne siły, a także zapewnia im broń i sprzęt. W Iraku rozmieszczono też tysiące ludzi, głównie odpowiedzialnych za szkolenie.
REKLAMA
Według Townsenda koalicja wyszkoliła i wyposażyła 54 tys. członków irackich sił zbrojnych.
Jak pisze BBC, wyzwalanie Mosulu będzie miało kilka etapów, a jednym z pierwszych będzie utworzenie logistycznego zabezpieczenia dla ofensywy w bazie irackich sił powietrznych w mieście Kajara, ok. 60 km na południe od Mosulu. Baza ta została przejęta w sierpniu. BBC przewiduje, że główna bitwa o Mosul rozpocznie się dopiero w listopadzie lub w grudniu.
Zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Stephen O'Brien wyraził zaniepokojenie bezpieczeństwem 1,5 miliona mieszkańców Mosulu, a także zaapelował o ochronę cywilów i zapewnienie im pomocy.
Według niego nawet milion ludzi może być zmuszonych do ucieczki z domów z powodu operacji.
REKLAMA
Nie ma twardych danych na temat tego, ile osób wciąż przebywa w Mosulu, ale gdy ponad dwa lat temu IS zajęło to miasto, mieszkały tam 2 miliony ludzi.
mr
REKLAMA