Premier Włoch: trzęsienie ziemi nie spowodowało ofiar. Wszystko odbudujemy
Silne trzęsienie ziemi w środkowych Włoszech w niedzielny poranek nie spowodowało ofiar śmiertelnych - potwierdził premier Matteo Renzi podczas konferencji prasowej w Rzymie. Obrona Cywilna informuje o około 20 rannych i bardzo dużych zniszczeniach.
2016-10-30, 15:44
Posłuchaj
Włochy po trzęsieniu ziemi. Relacja Marka Lehnerta (IAR)
Dodaj do playlisty
Wstrząs z epicentrum między regionami Umbria i Marche miał magnitudę 6,5. Po nim nastąpiło ponad 50 wstrząsów wtórnych, w tym jeden o magnitudzie 4,6.
Powiązany Artykuł
Relacja świadka: od ponad dwudziestu lat w Rzymie ziemia tak się nie trzęsła
- Niezmiernie pociesza nas to, że nie ma ofiar. Dalej to sprawdzamy - podkreślił szef rządu, mówiąc zarazem, że był to najsilniejszy wstrząs od trzęsienia ziemi w Irpinii na południu Włoch w 1980 roku. Zginęły wówczas prawie 3 tysiące osób.
Tymczasem po niedzielnym trzęsieniu ziemi, wzrasta liczba osób bez dachu nad głową. - Może ich być nawet sto tysięcy - powiedział przewodniczący regionu Marche, jednego z najbardziej dotkniętych tym trzecim już trzęsieniem ziemi w ostatnich dniach, oprócz Lacjum, Umbrii i Abruzji.
youtube.com
REKLAMA
Szef włoskiej obrony cywilnej przyznał, że trudno przekonać wielu mieszkańców, zwłaszcza starszych, by zgodzili się przenieść nad Adriatyk, do pustych o tej porze hoteli. Ludzie są przywiązani do swoich domów i opłakują zburzone kościoły i inne zabytki jak swoich najbliższych.
"Odbudujemy wszystko"
- Odbudujemy wszystko; domy, kościoły, placówki handlowe - zapewnił Renzi. Poinformował, że nie będzie problemu z funduszami na ten cel.
- To wspaniałe terytoria, stanowiące część włoskiej tożsamości - podkreślił premier odnosząc się do ogromnej skali zniszczeń w Umbrii i Marche, zwłaszcza w Nursji, gdzie runęła XIV-wieczna bazylika pod wezwaniem świętego Benedykta, urodzonego w tym miasteczku.
Na placu przed bazyliką leżą gruzy i unosi się pył. Zawalił się tam też kościół pod wezwaniem św. Franciszka.
Mieszkańców Nursji, w tym zakonnice z tamtejszego klasztoru, ewakuowano. Całe miasto nie nadaje się już do zamieszkania - podała telewizja RAI powołując się na lokalne władze.
Niemal zrównana z ziemią jest położona koło Nursji osada Castelluccio.
W regionie Marche w okolicach miasta Macerata budynki zawaliły się w 40 gminach - podała Obrona Cywilna.
Jako olbrzymie określa się szkody dziedzictwa artystycznego i historycznego w środkowych Włoszech.
Szkody zanotowano też w Rzymie, gdzie bardzo mocno odczuwalny był poranny wstrząs. Ekipy techniczne wzywane są do domów, w których popękały mury. Wstrzymano kursowanie stołecznego metra.
REKLAMA
IAR,PAP,kh
REKLAMA