"Słowiańskie Braterstwo". Serbia rozpoczęła wspólne ćwiczenia z Rosją
Manewry, w których biorą udział także żołnierze z Białorusi, odbywają się na terytorium Serbii, co - jak pisze Reuters - może zwiększyć napięcie między Wschodem a Zachodem w sytuacji, gdy w sąsiedniej Czarnogórze kończą się pięciodniowe ćwiczenia NATO.
2016-11-03, 18:26
Serbia stara się utrzymać równowagę między swymi tradycyjnie dobrymi stosunkami z Rosją a dążeniem do członkostwa w Unii Europejskiej i zacieśnienia współpracy z NATO, choć nie zamierza przyłączać się do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
W trakcie trwających do 9 listopada ćwiczeń o kryptonimie "Słowiańskie Braterstwo" ponad 700 żołnierzy z Serbii, Rosji i Białorusi będzie uczestniczyć w uderzeniach śmigłowcowych, pozorowanym ataku na bazę zbrojnych rebeliantów, ewakuacjach sanitarnych i praktycznych strzelaniach artyleryjskich.
- To wszystko będzie bardzo atrakcyjne - powiedział agencji Tanjug rzecznik ministerstwa obrony Jovan Krivokapić.
Sputnjik Srbija/You Tube
REKLAMA
W zeszłym roku, manewry pod tym samym kryptonimem odbyły się na południu Rosji. Brały w nich udział wojska Serbii, Białorusi i Rosji.
Manewry Paktu Północnoatlantyckiego
Rozpoczęcie "Słowiańskiego Braterstwa" zbiegło się w czasie z zakończeniem ćwiczeń NATO w Czarnogórze, których tematem było reagowanie na sytuacje nadzwyczajne w rodzaju powodzi czy ataku chemicznego.
Powiązany Artykuł
Rosja, Białoruś i Serbia na wojskowych manewrach
Uczestniczyło w nich 680 członków nieuzbrojonego personelu z siedmiu państw NATO oraz 10 państw partnerskich, w tym Serbii.
Perspektywa wejścia do NATO nie cieszy się w Serbii większym społecznym poparciem ze względu na ataki lotnicze Sojuszu, które w 1999 roku zmusiły siły serbskie do opuszczenia Kosowa.
REKLAMA
Jednak w ramach integracji z Zachodem, Serbia podpisała w ubiegłym roku Indywidualny Plan Działania na Rzecz Członkostwa (IPAP), co oznacza najwyższy poziom współpracy NATO z państwem, które nie aspiruje do wejścia w jego skład.
iz
REKLAMA