PSL chce uczczenia pamięci Stanisława Mikołajczyka. 50. rocznica śmierci premiera

- PSL chce uczczenia pamięci Stanisława Mikołajczyk, dla którego wolna, niepodległa, sprawiedliwa i demokratyczna Polska była dobrem najwyższym. To wielki Polak, który jest zapominany - ocenił poseł PSL Marek Sawicki

2016-12-12, 16:54

PSL chce uczczenia pamięci Stanisława Mikołajczyka. 50. rocznica śmierci premiera

Według PSL Mikołajczyk był "wzorem polskiego patrioty, który całe swoje życie poświęcił służbie Polsce".   

Powiązany Artykuł

Stanisław_Mikołajczyk 1200,.jpg
Stanisław Mikołajczyk. Od kierowcy do premiera

"Zawsze pozostawał wierny swoim przekonaniom"

Ludowcy chcą uczczenia jego pamięci. Złożyli w tej sprawie w Sejmie projekt uchwały. Podkreślili w nim, że Mikołajczyk "należy do grona tych polskich polityków, dla których wolna, niepodległa, sprawiedliwa i demokratyczna Polska była dobrem najwyższym". "Swoim życiem i działalnością dawał temu niezbite dowody (...). Zawsze pozostawał wierny swoim przekonaniom" - czytamy.

Poseł PSL Marek Sawicki powiedział, że Mikołajczyk "to wielki Polak, który jest trochę zapomniany i pomijany przez konkurencyjne środowiska polityczne". Jak podkreślił "w obliczu zawirowań, które mamy dzisiaj i próby łamania demokracji, zawłaszczania państwa tylko przez jedno środowisko polityczne, zawłaszczania także historii, warto przypomnieć motto Mikołajczyka i znów zawołać: nie traćcie wiary w lepszą przyszłość Polski". 

Sawicki uważa, że demokrację w Polsce można przywrócić pracą u podstaw oraz programowym, długofalowym działaniem, a nie tylko manifestacjami i często czczymi awanturami. 

Uroczyste sympozjum w Sejmie

W poniedziałek w Sejmie odbyło się sympozjum poświęcone Stanisławowi Mikołajczykowi w 50. rocznicę jego śmierci, przygotowane przez klub PSL oraz Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego.

Dyrektor Muzeum Janusz Gmitruk podkreślił podczas sympozjum, że każda rocznica jest czasem refleksji, a cofanie się w historii pozwala wyciągać wnioski i chroni przed popełnianiem błędów w teraźniejszości.

Zdaniem Gmitruka Mikołajczyk "był to człowiek, który wyrósł ponad przeciętność". - Nie tylko natura i dobre geny, ale także miłość do ojczyzny, szacunek do człowieka i pracy ukształtowała jego osobowość - powiedział.

Jak dodał droga polityczna Mikołajczyka "na dobre i na złe" złączona była ze Stronnictwem Ludowym. - W tym ruchu ludowym krok po kroku odgrywał coraz większą rolę - mówił. - Dostrzeżono w nim człowieka o dużym talencie organizacyjnym, intuicji społecznej i dobrego rolnika - zaznaczył Gmitruk.

Zauważył też, że Mikołajczyk był dobrym Polakiem i katolikiem. - Gdyby nie Mikołajczyk i PSL to pozycja Kościoła w okresie stalinowskim byłaby bardzo ciężka - ocenił.

50. rocznica śmierci 

W ramach obchodów upamiętniających 50. rocznicę śmierci Mikołajczyka w sobotę odbyły się uroczystości w Poznaniu, w których udział wziął prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Stanisław Mikołajczyk (ur. w 1901 r.) był uczestnikiem powstania wielkopolskiego. W latach 20. związał się z ruchem ludowym. Był m.in. posłem na Sejm i radcą Wielkopolskiej Izby Rolniczej. W latach 1943-1944 był premierem rządu emigracyjnego, a w latach 1945-1947 pełnił funkcję wicepremiera Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej.

W 1945 r. Mikołajczyk został prezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dwa lata później, zagrożony aresztowaniem, wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Zmarł 13 grudnia 1966 roku w Waszyngtonie. Jego prochy sprowadzono do Polski w 2000 roku. 

REKLAMA

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej