”Ludzie są zaniepokojeni stanem demokracji". Pożegnanie prezesa TK i zapowiedź kolejnych protestów przed Sejmem

W sobotę po południu przed Sejmem zebrali się protestujący, którzy wcześniej manifestowali pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Wśród nich byli przedstawiciele KOD oraz PO i Nowoczesnej. Lider KOD Mateusz Kijowski apelował do zebranych, by od poniedziałku zbierali się przed wszystkimi biurami parlamentarzystów PiS, a we wtorek, by przyszli pod Sejm. Grupa Obywateli RP deklaruje natomiast, że zostanie przed Sejmem do skutku.

2016-12-18, 21:07

”Ludzie są zaniepokojeni stanem demokracji". Pożegnanie prezesa TK i zapowiedź kolejnych protestów przed Sejmem

Posłuchaj

Demonstracja przed Sejmem. "Zaczęło się od wolnych mediów". Relacja Natalii Żyto (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Zebraliśmy się tutaj spontanicznie, aby bronić demokracji. Byliśmy, jesteśmy i będziemy, aby bronić demokracji - mówił lider KOD Mateusz Kijowski.

- Musimy wspierać naszych posłów, musimy wspierać naszych senatorów. We wtorek o godz. 11 spotykamy się tutaj, aby wspierać Sejm wolnej Polski - mówił do zgromadzonych.

Odpowiadając mu, tłum skandował: "Równość, wolność demokracja".

Mateusz Kijowski, informując po godz. 16 o zakończeniu niedzielnego protestu, mówił, że manifestujący zbierają się pod Sejmem od trzech dni i nadal będą to robić. Apelował o organizowanie protestów przed biurami PiS we wszystkich miastach Polski oraz o zebranie się we wtorek pod Sejmem o godz. 11, "kiedy otwierają się obrady Senatu".

- Kiedy Sejm będzie próbował wznawiać przerwane w piątek posiedzenie i zamienione później przez marszałka w nielegalne zgromadzenie na terenie Sejmu (...) Spotykamy się od jutra pod wszystkimi biurami PiS, a we wtorek o godz. 11 pod Sejmem - nawoływał, dodając: "Wszędzie będziemy walczyć o wolność Polski".

REKLAMA

Manifestacje i pożegnanie prezesa TK

W niedzielę po południu przed Sejmem zebrali się protestujący, którzy wcześniej manifestowali pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Wśród nich byli przedstawiciele KOD oraz PO i Nowoczesnej.

Poseł PO Rafał Trzaskowski dziękował zebranym, bo - jak mówił - "ludzie zebrali się tutaj, bo są zaniepokojeni stanem demokracji i chcą o nią walczyć".

- Dzięki wam i zjednoczonej opozycji prezes (PiS) się wycofuje - powiedział, nawiązując do kwestii obecności mediów w Sejmie.

- Miejmy nadzieję że również PiS wycofa się z tego skandalicznego głosowania budżetu. Nasz najważniejszy postulat to powtórzenie tego głosowania - dodał.

REKLAMA

”Trzeba się zjednoczyć”


Poseł Nowoczesnej Krzysztof Mieszkowski ocenił, że prezes PiS Jarosław Kaczyński "jest zagrożeniem dla Polski". "Jarosław Kaczyński dzieli nas jak tort, nie dajmy się"- podkreślił.

Mieszkowski dodał, że dziś opozycja się zjednoczyła, ale zjednoczyć muszą się wszyscy Polacy. - Musimy być razem, nie możemy dać się podzielić - podkreślił.

Paweł Rabiej z Nowoczesnej ocenił, że Jarosław Kaczyński zrobił z premier i prezydenta "marionetki" i próbuje "marionetki zrobić z nas". "Ale nie pozwolimy mu na to, bo dla nas ważna jest wolność, równość i demokracja".

Zgromadzeni mają ze sobą flagi Polski, Unii Europejskiej oraz KOD. Skandują: "Precz z Kaczorem dyktatorem", "Misiewicze", "Andrzej Rzepliński"

Sympatycy Komitetu Obrony Demokracji i politycy opozycji uczestniczyli wcześniej w niedzielę w wiecu KOD przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Według organizatorów było to pożegnanie prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego, któremu w poniedziałek upływa 9-letnia kadencja sędziego Trybunału.

PAP/IAR/agkm

(WIDEO: demonstracje KOD-u i opozycji; źr. TVN24/x-news)

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej