Suwałki: odroczony proces ws. zakłócenia wystawy o generale Andersie. Zeznawał wiceszef MSWiA

Do 19 stycznia Sąd Rejonowy w Suwałkach (Podlaskie) odroczył proces pięciu osób, które policja obwinia o zakłócenie otwarcia wystawy o gen. Andersie w tamtejszym Archiwum Państwowym. W czwartek przesłuchał ostatniego świadka - wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego.

2016-12-22, 12:33

Suwałki: odroczony proces ws. zakłócenia wystawy o generale Andersie. Zeznawał wiceszef MSWiA

Jeśli nie zostaną złożone i uwzględnione przez sąd nowe wnioski dowodowe, na rozprawie w styczniu spodziewane jest zamknięcie przewodu sądowego i mowy końcowe.

Na wniosek obrony sąd przesłuchał w czwartek wiceministra Zielińskiego. Mówił on m.in., że był współorganizatorem wystawy. Powiedział też, że ekspozycja nie miała związku z kampanią wyborczą, a Anna Maria Anders była tam zaproszona jako córka generała Andersa.

Zakłócenie otwarcia wystawy

Proces związany jest z incydentem, który miał miejsce 4 marca - ostatniego dnia kampanii wyborczej w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu obejmującym część województwa podlaskiego. Kandydatka PiS Anna Maria Anders, która ostatecznie mandat zdobyła, uczestniczyła wtedy w Archiwum Państwowym w Suwałkach w otwarciu wystawy "Armia Skazańców" poświęconej jej ojcu - generałowi Władysławowi Andersowi. Wraz z nią byli tam m.in. szefowie MSWiA - minister Mariusz Błaszczak i wiceminister Jarosław Zieliński.

Otwarcie zostało zakłócone przez grupę osób, które protestowały przeciwko prowadzeniu kampanii wyborczej w takim miejscu. Były to osoby starsze, część z nich miała znaczki Komitetu Obrony Demokracji (KOD). Doszło do utarczek słownych.

Po kilku miesiącach badania sprawy suwalska policja uznała, że w sumie pięć osób naruszyło przepisy kodeksu wykroczeń, mówiące o naruszeniu porządku w miejscu publicznym "krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem". Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Obwinieni nie przyznają się. Na pierwszej rozprawie przed miesiącem sąd przesłuchał dziesięcioro świadków. 

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej