Chcieli spędzić Sylwestra w Czarnobylu. Zatrzymała ich policja
Ukraińska policja zatrzymała grupę osób, która chciała spędzić Sylwestra w skażonej zonie w pobliżu elektrowni atomowej w Czarnobylu. Tereny skażone po wybuchu reaktora przyciągają poszukiwaczy mimo, że przebywanie na terenach tzw. strefy wykluczenia jest zabronione.
2016-12-31, 17:01
Posłuchaj
Zamiast noworocznych kurantów - dźwięk licznika Geigera. Czwórka młodych Ukraińców chciała Spędzić sylwestra w oryginalny sposób. Zabawę zepsuli policjanci patrolujący strefę wykluczenia - czyli tereny zanieczyszczone w wyniku awarii elektrowni atomowej.
Młodzi ludzie zamierzali świętować nowy rok w mieście Prypeć oddalonym o kilka kilometrów od zniszczonego reaktora czarnobylskiej elektrowni. Niegdyś kilkudziesięciotysięczne miasto wysiedlono 30 lat temu po wybuchu reaktora. – W niektórych miejscach promieniowanie wielokrotnie przekracza tu normę – wyjaśnia Jewhen Honczarenko - pracownik czarnobylskiej strefy wykluczenia.
Nielegalnie zwiedzanie wymarłego miasta i wsi z czarnobylskiej zony jest coraz popularniejsze. Jest to jednak niezgodne z prawem. Młodym Ukraińcom grozi administracyjna kara w wysokości od 20 do 30 minimalnych pensji.
dad
REKLAMA
REKLAMA