Brazylia: krwawe porachunki więziennych gangów. Zginęło 60 osób

Zamieszki zakończyły się dopiero po wkroczeniu na teren zakładu oddziałów policji. Wtedy też gangsterzy wypuścili strażników wziętych jako zakładników i złożyli broń.

Szef departamentu bezpieczeństwa stanu Amazonia poinformował, że zbuntowani więźniowie nie wysunęli żadnych żądań. "Już dostali to, czego chcieli: zabili szefów rywalizującego gangu i otrzymali od policji gwarancje dobrego traktowania" - powiedział Sergio Fontes. Ostrzegł jednocześnie, że liczba zabitych może wzrosnąć. Zwrócił też uwagę, że do podobnych incydentów w brazylijskich więzieniach dochodzi regularnie. Jego zdaniem, bez aktywnej pomocy ze strony władz centralnych problemu nie da się rozwiązać.

REKLAMA

Władze największego kraju Ameryki Łacińskiej są od wielu lat krytykowane za swoją politykę penitencjarną. W kraju liczącym ponad 200 milionów mieszkańców wyroki więzienia odbywa tam 620 tysięcy osób.

dad