Zbigniew Ziobro oddał hołd Janowi Rodowiczowi "Anodzie". "Wykazał się wielkim męstwem"
Żołnierz, legenda podziemia, Jan Rodowicz ps. Anoda 7 stycznia 1949 roku zginął w trakcie śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w dzisiejszej siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości.
2017-01-07, 14:41
W sobotę minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro złożył wieniec pod tablicą poświęconą Janowi Rodowiczowi.
- Chciałem podziękować bohaterom tamtych czasów. Tym z państwa, którzy pamiętają lata, kiedy odwaga kosztowała życie. Naszym obowiązkiem jest towarzyszyć państwu w tych chwilach, kiedy trzeba głośno wołać i przypominać prawdę o tamtych czasach, tamtych bohaterach, o bohaterze jakim był Jan Rodowicz "Anoda", człowiek który wykazał się wielkim męstwem w czasie, kiedy ta odwaga była niezwykle w cenie - powiedział.
Zbigniew Ziobro Trzeba głośno wołać i przypominać prawdę o tamtych czasach, tamtych bohaterach, o bohaterze jakim był Jan Rodowicz "Anoda", człowiek który wykazał się wielkim męstwem w czasie, kiedy ta odwaga była niezwykle w cenie
W uroczystości wzięli udział żołnierze Batalionu "Zośka": Anna Jakubowska ps. Paulinka, która była więziona w dawnym Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego, Jan Maruszewski ps. Janusz, Jakub Nowakowski ps. Tomek i Daniela Ogińska ps. Pszczoła z Szarych Szeregów.
A także członkowie rodziny Rodowiczów oraz przedstawiciele Muzeum Powstania Warszawskiego, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Grupa Rekonstrukcji Historycznej "Radosław" oraz mieszkańcy Warszawy.
Uroczystość zorganizował Społeczny Komitet Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionu Zośka.
Legenda podziemia
Powiązany Artykuł
Historia - serwisy specjalne Polskiego Radia
Jan Rodowicz ps. Anoda (ur. 7 marca 1923 r. w Warszawie, zm. 7 stycznia 1949 r.) był legendą podziemia, porucznikiem, harcerzem, żołnierzem Szarych Szeregów i Armii Krajowej oraz Delegatury Sił Zbrojnych. Brał udział m.in. w akcjach: "Arsenał", "Celestynów", "Sól" i "Sieczychy" oraz w walkach Powstania Warszawskiego w Batalionie "Zośka".
Po zakończeniu II wojny światowej zajmował się ekshumacjami i pogrzebami poległych towarzyszy broni, tworząc na Cmentarzu Powązkowskim pierwszą kwaterę żołnierzy AK. Zainicjował także "Archiwum baonu 'Zośka'", zachęcając kolegów do poszukiwania i zabezpieczania materiałów do jego historii a także do pisania wspomnień.
REKLAMA
Odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy i 2-krotnie Krzyżem Walecznych. Podczas uroczystości obchodów 64. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
kk
REKLAMA