Opozycja zwiera szyki przed posiedzeniem Sejmu. Spotkanie liderów
Szef PO Grzegorz Schetyna spotkał się we wtorek wieczorem w Sejmie z liderami Nowoczesnej Ryszardem Petru i PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Rozmowa dotyczyła m.in. scenariuszy na środę, kiedy to ma rozpocząć się kolejne posiedzenie Sejmu.
2017-01-10, 22:16
O godz. 20.30 w Sejmie zebrał się klub PO. - Będziemy rozmawiać o różnych scenariuszach, decyzjach zarządu – powiedział dziennikarzom przed posiedzeniem klubu Schetyna.
Relacjonował też przebieg spotkania z Petru i Kosiniakiem-Kamyszem. Jak mówił, rozmowa do której doszło z jego inicjatywy, dotyczyła m.in. scenariuszy na środę. W spotkaniu nie brał udziału przedstawiciel Kukiz’15, do którego Schetyna również wystosował zaproszenie.
Decyzje dopiero zapadną
- Rozmawialiśmy o tym jakie plany na te pierwsze godziny jutrzejszego dnia, co z posiedzeniem Sejmu - zaznaczył Schetyna. Jak dodał, Kosiniak-Kamysz i Petru opowiadali z kolei o wtorkowym spotkaniu liderów ugrupowań parlamentarnych u marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. - To było takie spotkanie liderów partii opozycyjnych – zaznaczył szef PO.
Powiązany Artykuł
![zgo.jpg](http://static.prsa.pl/images/4541cc3a-cdc7-469b-8b56-d25f6454ff2c.jpg)
Piotr Zgorzelski: do pełnego kompromisu brakuje woli Schetyny
Zapowiedział, że do kolejnego spotkania szefów trzech partii opozycyjnych ma dojść w środę; tego dnia rano ma również obradować klub PO. Zaplanowane jest także posiedzenie zarządu krajowego Platformy. - Jutro planujemy też posiedzenie i klubu i zarządu, tak więc wszystko przed nami - będziemy jutro informować - powiedział Grzegorz Schetyna.
REKLAMA
PSL się nie przeniesie
- Umawialiśmy się, że nie będziemy tego spotkania szerzej komentować - powiedział z kolei Władysław Kosiniak - Kamysz. Dodał, że PSL czeka na rozpoczęcie jutrzejszego posiedzenia. Polityk zapewnił, że ludowcy nie będą blokować mównicy, ale też nie pójdą na Salę Kolumnową, jeśli obrady miały by być tam przeniesione.
źródło: TVN24/x-news
Środowe posiedzenie Sejmu ma rozpocząć się o godz. 12. Wcześniej – o godz. 9 ma zebrać się Prezydium Sejmu, a o godz. 10 - Konwent Seniorów.
Zablokują posiedzenie?
Od 16 grudnia na sali plenarnej trwa protest posłów PO i Nowoczesnej. Politycy Platformy nieoficjalnie zapowiadają, że nie dopuszczą do rozpoczęcia środowego posiedzenia Sejmu - są gotowi blokować nie tylko mównicę na sali plenarnej, ale również Salę Kolumnową, która jest przez PiS brana pod uwagę jako alternatywne miejsce organizacji obrad Sejmu. W Sali Kolumnowej 16 grudnia odbyły się głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
![pett.jpg](http://static.prsa.pl/images/f07b301f-afc9-4daf-89d0-209dddf45f10.jpg)
Marek Król: Ryszard Petru skończy jak Janusz Palikot
Szef Nowoczesnej Ryszard Petru zadeklarował we wtorek, że jego klub nie zamierza blokować mównicy sejmowej; chce na początku środowych obrad zgłosić wniosek o reasumpcję głosowania przyszłorocznej ustawy budżetowej. Kosiniak-Kamysz oczekuje, że środowe posiedzenie Sejmu rozpocznie się na sali plenarnej. Ludowcy również wykluczają możliwość blokowania mównicy sejmowej.
Spotkania z marszałkiem
W poniedziałek i we wtorek z inicjatywy marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego odbyły się dwa spotkania liderów ugrupowań parlamentarnych. Po zakończeniu wtorkowych rozmów ich uczestnicy byli zgodni, że nie osiągnięto porozumienia.
W żadnym ze spotkań nie brał udziału szef PO Grzegorz Schetyna, który zaproponował dyskusję w gronie liderów czterech formacji opozycyjnych: Platformy, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15. Zainteresowanie udziałem w spotkaniu wyrazili szefowie Nowoczesnej Ryszard Petru i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
fc
REKLAMA
REKLAMA