Grzegorz Schetyna: proponujemy przerwę w obradach Sejmu do 18 stycznia

- Wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska zgłosiła wniosek na posiedzenie Prezydium Sejmu o przerwę do środy - 18 stycznia do godz. 9, żebyśmy mieli czas na znalezienie tego pomysłu na rozmowę i znalezienie rozwiązania tego konfliktu - powiedział lider PO.

2017-01-11, 11:05

Grzegorz Schetyna: proponujemy przerwę w obradach Sejmu do 18 stycznia

Posłuchaj

Grzegorz Schetyna: proponujemy przerwę obrad Sejmu do 18 stycznia (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Dajemy dzisiaj możliwości marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu, politykom Prawa i Sprawiedliwości, żeby mieli pomysł na doprowadzenie do elementarnego porozumienia, do znalezienia płaszczyzny rozmowy tu, w parlamencie - podkreślił Grzegorz Schetyna.

Jak dodał, szef klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann na (zaplanowanym na godz. 11) posiedzeniu Konwentu Seniorów przedstawi projekt uchwały w sprawie rozwiązania kryzysu parlamentarnego i budżetowego. - To jest wyciągnięcie ręki ze strony Platformy - oświadczył lider PO.

x-news.pl, TVN24

"

Grzegorz Schetyna To jest wyciągnięcie ręki ze strony Platformy 

"Sejm RP na swoim posiedzeniu 11 stycznia 2017 roku postanawia powrócić do trzeciego czytania budżetu państwa na rok 2017 przerwanego o godz. 15. min. 42 podczas 33. posiedzenia Sejmu w dniu 16 grudnia 2016 roku" - głosi projekt uchwały.

Napisano w nim, że "proces legislacyjny kontynuowany tego dnia na Sali Kolumnowej gmachu Sejmu RP obarczony jest poważnymi wadami prawnymi, które mogą zaważyć na legalności najważniejszej w każdym roku ustawy".

Projekt głosi, że "kontynuacja 33. posiedzenia Sejmu na Sali Kolumnowej odbywała się z pogwałceniem Konstytucji i regulaminu Sejmu RP".

W tym kontekście jest tam mowa m.in. o nieprzygotowanej sali, braku warunków do pracy wszystkich posłów, obecności osób postronnych oraz "niemożności zweryfikowania personalnego udziału w głosowaniu", która "stawia pod znakiem zapytania kworum tego zgromadzenia".

REKLAMA

Odrębnym problemem - napisano w projekcie - "jest przegłosowanie łącznie wszystkich kilkudziesięciu poprawek zgłoszonych podczas prac komisji sejmowej i drugiego czytania co stoi w jawnej sprzeczności" z przepisami regulaminu Sejmu.

"Zważywszy na wagę ustawy budżetowej, jak również powagę Sejmu RP, w imię odpowiedzialności i poczucia dobra wspólnego Sejm RP, postanawia powrócić do trzeciego czytania budżetu państwa na rok 2017 z zachowaniem wszelkich reguł demokracji parlamentarnej" - głosi projekt uchwały.

***

Dziś ma się rozpocząć 34. posiedzenie Sejmu. Według zapowiedzi marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, posiedzenie odbędzie się w sali plenarnej.

W ocenie pozostających na sali sejmowej od 16 grudnia ubiegłego roku posłów opozycji, przede wszystkim posłów PO, grudniowe 33. posiedzenie Sejmu nie zakończyło się, trwa przerwa w nim i marszałek Sejmu w środę powinien je wznowić, a następnie przystąpić do dalszych głosowań nad budżetem na 2017 rok, bo te, które odbyły się 16 grudnia w Sali Kolumnowej były nielegalne.

Według Prawa i Sprawiedliwości, obrady z 16 grudnia, które miały miejsce w Sali Kolumnowej, w tym głosowania m.in. nad ustawą budżetową, odbyły się zgodnie z prawem. W ich opinii grudniowe posiedzenie zakończyło się, a w środę rozpocznie się kolejne, 34., posiedzenie.

Politycy PO nieoficjalnie zapowiadają, że nie dopuszczą do rozpoczęcia środowego posiedzenia Sejmu - są gotowi blokować nie tylko mównicę na sali plenarnej, ale również Salę Kolumnową, która jest przez PiS brana pod uwagę jako alternatywne miejsce organizacji obrad Sejmu.

REKLAMA

x-news.pl, TVN24

kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej